+ Opowieść jedenasta +

11 1 0
                                    

Kuzyn 23latek Kalinie opowiadał z współczesności :

Jak dobrze wiesz pracuje jako policjant w całym powiecie. I gminie zresztą też.

No więc pracuje i nagle widzę twojego idola. Matthew Timmons, wiesz.

Z domku obok słychać było głośną mjuzik. Nagle także rozległ się krzyk ów gwiazdora. W sumie gwiazdorki.

-Też chcę tańczyć! Fajna nuzyczka! Mogę się dołączyć do śpiewania?!
Wołał co nie miara. Nagle muzyka ścichła. Z domu wyszedł mój znajomy Karmelek i zawołał do owej.

-Przesłyszałeś - zapowiedział Karmi a Matty przyznał się do złego samopoczucia.

Poprosiłem go o autograf dla ciebie i humor gwiazdy się polepszył

Ale super wujek
Powiedziała Kalina uśmiechając się poprzecznie

















Jak koń









W stawie czekoladowym





Wujek dołaczył




/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\
Dzisiaj startujemy z maratonem książek. Wiem, iż ów mial być wczoraj ale byłam u lekarza w sprawie złamanej kończyny.

Przepraszam za to.

Cześć

Opowieści nowej eryWhere stories live. Discover now