Rozdział 25

2.6K 138 9
                                    

Upewnij się, że przeczytałeś poprzedni!!

Mój budzik zaczął dzwonić przerywając mój sen. W sumie to nic mi się nie śniło. Wstałam i podeszłam do szafy wyciągnęłam z niej koszulkę supermana, czarne dresy i czystą bieliznę. Weszłam do łazienki i ubrałam się w wcześniej przygotowane ubrania. Pomalowałam jeszcze rzęsy i wróciłam do pokoju.

Spakowałam książki i strój do plecaka, założyłam halówki, do kieszeni włożyłam telefon i zeszłam na dół. W kuchni stał Cris, a mały siedział i jadł śniadanie.

-Hej - powiedziałam.

-Hej siadaj za chwile będą gotowe - powiedział i przewrócił naleśnika.

-Dziękuje - powiedziałam.

-Za co? - zapytał zdziwiony.

-Za to, że mi pomagasz, a prawie mnie nie znasz - powiedziałam.

-Jesteś przyjaciółką Jamesa, a ja jego przyjacielem. Przyjaciele pomagają sobie nawzajem, a poza tym, przez te tygodnie bardzo Cię polubiłem - powiedział, a ja uśmiechnęłam się na jego słowa i podeszłam do niego aby go przytulić.

***

Po zjedzeniu śniadania Cris zawiózł mnie do szkoły.

-No to do zobaczenia później - powiedziałam wysiadając z auta.

-Do zobaczenia - powiedział, a ja zamknęłam drzwi. Po chwili odjechał spod szkoły.

Ruszyłam w stronę wejścia do szkoły. Przed wejściem nie było chłopaków więc pewnie nie wiedzieli, że też będę na treningu.

Poszłam w stronę szatni dla dziewczyn i przebrałam się w strój Realu z moim nazwiskiem. Po ubraniu się poszłam na boisku gdzie już czekali chłopcy z trenerem.

-Dzień dobry trenerze - powiedziałam czym zwróciłam na siebie uwagę drużyny jak i trenera.

-Dzień dobry Gosia ustaw się razem z tymi ciołkami w rzędzie na linii - powiedział ze śmiechem trener, a ja wykonałam jego polecenie - jak pewnie zauważyliście Gosia dołączyła do drużyny i macie ją dobrze przyjąć. Będzie grała z nami mecze, a teraz na rozgrzewkę biegacie 5 kółek - powiedział trener i chłopcy zaczęli jęczeć - albo zaczniecie w tej chwili biegać albo będzie dwa razy tyle.

Po przebiegnięciu mieliśmy dokładną rozgrzewkę, a na końcu graliśmy.

Strzeliłam 2 gole, a nasza drużyna wygrała 4:3.

-A więc pierwszy mecz gracie za tydzień ze szkołą Koppick High. Jest to silna drużyna ale mam nadzieję, że pokażecie na co was stać i wygracie go - powiedział trener.

-No oczywiście, że wygramy trenerze - powiedział Luke.

-Możecie już iść - odparł trener i wszyscy ruszyli w stronę szatni.

Po przebraniu się poszłam pod salę od historii gdzie siedzieli już chłopcy.

-Siemka - powiedziałam.

-Siemaneczko - powiedzieli.

-Podobał się trening? - zapytał Ash.

-Tak ale trener traktuje was na luzaku, a wy powinniście dostać porządny wycisk - zaśmiałam się i oni również.

-Już nie przesadzaj i lepiej powiedz jak James się czuje - powiedział Luke.

-Dziś wychodzi - powiedziałam szybko.

-To dobrze - powiedział i akurat dzwonek oznajmił nam, koniec przerwy i początek lekcji.

-Przygotujmy się na śmierć - powiedział ze śmiechem Cal.

-Czemu? - zapytałam - nie wiem jak wy ale ja lubię historie.

-To przestaniesz po lekcji z tą wredną kobietą - powiedział Mike.

-Zobaczymy - powiedziałam i weszłam do klasy za nauczycielką, a potem reszta klasy.

-Dzień dobry - powiedziała pani.

Wyglądała na ok. 50-60 lat, miała siwe włosy, długą spódnice i sweter. Nie powiem m styl (wyczujcie ten sarkazm 😂😂)

-Dzień dobry - powiedziała cała klasa.

-Widzę nową twarz - powiedziała patrząc na mnie - jak się nazywasz?

-Małgorzata Kern, ale łatwiej i krócej Gosia - powiedziałam.

-No więc zobaczymy czego Cię nauczyli w innej szkole. No więc tak kiedy wybuchła i zakończyła się druga wojna światowa, czy Hiszpania brała w niej udział, kiedy wybudowano mur berliński i na co dzielił Berlin.

-Druga wojna światowa trwała od 1939 roku do 1945 roku, Hiszpania nie brała w niej udziału i mur berliński wybudowano w 1961 roku dokładniej 13 sierpnia i dzielił on Berlin na Berlin Wschodni i Berlin Zachodni* - powiedziałam, a wszyscy patrzyli na mnie z wielkimi oczami włącznie z nauczycielką.

-W końcu doszedł do tej klasy ktoś kto zna historię. Bardzo dobrze dostajesz 6 bo pewnie nikt inny by tego ni powiedział. No dobrze, a teraz zacznijmy lekcje. Zapiszcie te... - mówiła nauczycielka ale jakoś nie chciało mi się jej słuchać.

Gdy zadzwonił dzwonek wszyscy wybiegli z klasy. Chłopcy czekali na mnie przed salą.

-Gosia jak ty to zrobiłaś u niej nie da się dostać 6 - powiedział Cal.

-Wystarczy się trochę pouczyć - odpowiedziałam ze śmiechem.

-Czy ty uważasz, że jestem głupi? - zapytał z poważną min Cal, ale wiedziałam, że w głębi chce mu się śmiać.

-Nie ja tak nie uważam.

-No to masz szczęście - powiedział.

-Ja tylko stwierdzam fakt - dokończyłam i wszyscy oprócz Caluma zaczęli się śmiać.

~~~~

*nwm co jest w 3gim na historii i wgl czego uczą się w Hiszpanii więc wymyśliłam xd

No to lecimy z kolejnym rozdziałem.

Mam nadzieję, że wam się podoba.

Przepraszam za błędy.

Dziękuje za tyle wyświetleń, gwiazdek i komentarzy.

Jesteście najlepsi.

Do następnego.

Piłka Nożna- To Co Kocham ||Ariana Grande &James Rodriguez//W TAKCIE POPRAWEK//Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz