kisses | 18

411 110 26
                                    

"book of love,

Ashton powiedział, że chciałby kilku dni dla jego i taty, sam na sam.

Rozumiałem to i nie naciskałem.

To było trudne, kilka dni bez żadnej informacji od niego, w domu pełnym oskarżliwych spojrzeń i milczenia.

Więc kiedy wibracja telefonu w tylnej kieszeni poinformowała mnie o nowej wiadomości, ignorując lekcję, szybko odblokowałem ekran i uśmiechnąłem się, widząc treść.

Od; Ash

Treść; u mnie okay, tęskniłem za tobą. Możesz się urwać? Czekam pod szkołą.x

Wrzuciłem swoje rzeczy do torby i po prostu wybiegłem, krzycząc tylko coś o bólu brzucha.

Nie interesowały mnie konsekwencje.

Był koniec roku, a ja nie mógłbym wytrwać do końca zajęć.

Potrzebowałem jego bliskości.

Stał przed bramą, wpatrując się w swoje czarne, wytarte vansy i splatając muskularne ramiona razem. Czarna bokserka idealnie uwydatniała jego idealne ciało, a jeansy idealnie podkreślały jego idealny tyłek. Ashton był perfekcyjny.

'Ash!' zawołałem, a on spojrzał w moją stronę, uśmiechnął się szeroko i rozłożył ramiona, a kiedy w końcu znalazłem się w nich, pocałował mnie w czubek głowy.

Stanął w lekkim rozkroku a ja naprawdę nie chciałem go puszczać, więc tylko wtuliłem się mocniej. Czułem drganie klatki piersiowej, kiedy się śmiał.

'Hej, chyba ktoś się lubi przytulać?' odsunął się lekko i spogladając mi w oczy sprawił, że moje policzki były zaróżowione.

Pokiwałem lekko głową, wywołując jego chichot.

'Podoba Ci się wizja pójścia do mnie, poznania mojego taty i poprzytulania się do późna?' mruknął, uśmiechając się szeroko, a ja może zbyt szybko, przytaknąłem głową.

Szczerze mówiąc byłem zaskoczony.

Mówił 'mój tata'. Uśmiechał się. Moje serce trzepotało wtedy, to było piękne widzieć go szczęśliwym.

Denerwowała mnie moja nieśmiałość, więc kiedy zaczęliśmy iść, złapałem jego rękę. Nie byłem pewien, czy to okay, więc chciałem ją zabrać, ale on uścisnął ją i przytknął do swoich ciepłych ust, składając mały pocałunek.

'Mógłbyś mi opowiedzieć o swoim tacie?'

To było niezręczne dla mnie, nie chciałem być niegrzeczny. Blondyn pokiwał tylko głową.

'Nie stresuj się. To.. to dla mnie dosyć ciężkie. Wszyscy mówią, że go zabiłem, ale on był tylko w śpiączce. Kilkanaście lat, naprawdę wiele, to był trudny czas, mówili, że mogą mieć problem z wybudzeniem. Ale jest okay. To wydarzyło się, kiedy byłem dzieckiem, nie pamiętam zbyt wiele. On dużo pił, tak myślę, i nie kontrolował się po tym. Zdenerwowałem go i próbował... celował we mnie butelkami. Chwyciłem jedną i chciałem się obronić, rzuciłem nią w niego. Zachwiał się i jego głowa... nie umiem Ci tego wyjaśnić. Tylko się broniłem.'

Jego głos lekko drżał i uścisnąłem jego dłoń by pokazać mu, że może mi zaufać. To było okay, nie mogłem go oceniać. Uśmiechnąłem się pocieszająco i wtuliłem w niego na środku ulicy, mając tak naprawdę głębiej niż gdzieś, co ludzie pomyślą.

Ash chwycił mój podbródek i przytknął swoje miękkie, malinowe usta do moich, lekko nimi poruszając. Nigdy się nie całowałem, ale jego dotyk sprawiał, że motylki w moim brzuchu ekspolodowały. Jakkolwiek kiczowato by zabrzmiało to, co teraz powiem, chcę tylko napomknąć, że byłem szczęśliwy.

Jego język musnął moją dolną wargę, kiedy przysunął się bardzo blisko mnie, i jestem pewien, że otarł krocze o moje specjalnie.

Byłem cholernie zawstydzony i dziękowałem Bogu za to, że założyłem zbyt długi sweter."


book of love ; lashtonNơi câu chuyện tồn tại. Hãy khám phá bây giờ