Rozdział 19

901 39 2
                                    

Dwa tygodnie później.
-Dzień dobry mamo.- powiedziałam wchodząc do jadalni.
-Dzień dobry skarbie.- odpowiedziała.
-Kiedy tata przyjeżdża?- spytałam.
-Ryszard pojechał po niego na lotnisko o szóstej, więc powinni za chwilę.
-Jestem!!!!- usłyszałam głos taty.
Wstałam z krzesła i poszłam do holu, gdzie stał Ryszard, mój tata i...
-Alberto?- spytałam niepewnie.
Mężczyzna odwrócił się.
-Perdio!!! Aniela!!- krzyknął i podbiegł do mnie.- Mio Amore, gdzie ty byłaś?- spytał.
-Co cię to interesuje. Zamiast spędzać czas że mną, wolałeś pieprzyć jakąś panienkę.- powiedziałam cicho.
-Kochanie...- przytulił mnie.- Ja cię nie...
-Puść mnie Alberto. Zostaw mnie w spokoju.- powiedziałam do mojego męża i podeszłam do taty.- Cześć Tatusiu, stęskniłam się.- powiedziałam do niego i przytuliłam się do niego.
-Córeczko... Dlaczego... Ja też za tobą tęskniłem.- powiedział.
-Chodźcie na śniadanie. Zaraz wszyscy wstaną.- powiedziałam.
Poszliśmy razem do jadalni, a Michał zabrał walizki naszych gości.
-Witaj Kochanie.- mój tata przywitał się z mamą.
Po chwili do jadalni wbiegła Frania w pijamie..
-Ciocia!!- krzyknęła i mnie przytuliła.
-Popatrz kto przyjechał.- powiedziałam.
-Dziadek!!- krzyknęła jeszcze głośniej.
-Frania! Jeszcze się nie ubrałaś! Wracaj do pokoju!- Za nią weszła Iza.
-Chodź Iza. Zjemy później się ubierze.- powiedziałam.
-Dzień dobry panie Adamie.- przywitała się z przyszłym teściem.
-Andrzej! Chodź juz na śniadanie!- krzyknęłam.
-Już idę, idę.- powiedział mój brat i wszedł do jadalni.- Cześć Alberto, cześć tato, cześć mamo. Siostra wyglądasz świetnie.- powiedział.- A ty, moja przyszła żona wyglądasz najpiękniej...- pocałował swoją narzeczoną.
W spokoju zjedliśmy śniadanie i udaliśmy się do naszych pokoi, żeby przygotować się na ślub i wesele mojego brata.
Gdy tylko weszłam do pokoju i usiadłam na łóżku, drzwi otworzyły się i weszła Iza z Franią.
-Aniu, mogłabyś zająć się i przygotować Franię... Wiesz ja też muszę się przygotować i...- zaczęła panna młoda.
-A Joanna?- spytałam.
-Ona akurat ma dzisiaj wolne.- powiedziała dziewczyna.
-Jasne, że się zajmę moją ulubioną bratanicą!- zaśmiałam się.- Chodź kochanie.- powiedziałam do dziewczynki.- Iza jak będziesz potrzebować pomocy to wiesz gdzie jestem.- powiedziałam jeszcze to dziewczyny.
-Tak, tak wiem. Dziękuję za pomoc.- powiedziała i wyszła.
Przez następne godziny przyszykowałam siebie, ubrałam i uczesałam Franię. Gdy wszystko było gotowe do drzwi ktoś zapukał.
-Proszę!- powiedziałam.
Drzwi otworzyły się i do pokoju wszedł mój mąż.
-Kochanie, możemy porozmawiać?- spytał.
-Emm... Ja... No dobrze.- powiedziałam w końcu.- Franiu, kochanie idź się pokarz mamusi, ja muszę porozmawiać z wujkiem.
Dziewczynka zabrała swoje lalki i wyszła z mojego pokoju.
-Co mi chciałeś powiedzieć?- spytałam.
-Kochanie. Ja cię nigdy nie zdradziłem...- zaczął.
-Ja jednak wiem swoje.- powiedziałam.
-...Rozmawiałem z kolegami i oni mi powiedzieli co się stało...- mówił dalej.-... Jakaś napalona dziewczyna się do mnie uczepiła...
-Noi?- spytałam.
-Przecież mam wspaniałą żonę! Kocham cię i nie mogę cię stracić! Małego Paola też nie.- powiedział.
-Paola?- spytałam.- A skąd jesteś taki pewny że to będzie chłopak?
-To jest męska intuicja...- powiedział.- Ufasz mi?- spytał.
-Powiedzmy że tak. Ale to nie zmienia faktu, że mnie okłamałeś. Mogłeś napisać, że idziesz z kolegami na piwo, a nie że masz więcej pracy.- powiedziałam zła. Mój dobry humor już dawno wyparował.
-Kochanie. Przepraszam. Wiem, że popelniłem błąd. Proszę wróć do domu. To się już nigdy nie powtórzy!- błagał.
-Jaką mam mieć pewność?- spytałam.
Alberto uklęknął przed mną.
-Przysięgam z ręką na sercu, że nigdy więcej cię nie okłamie.- powiedział.
-Kocham Cię.- powiedziałam, a mój mąż wstał i mnie mocno przytulił.

Udało mi się napisać kolejny rozdział. Alberto i Aniela się pogadzili!!
Jeśli są jeszcze jakieś błędy, których nie poprawiłam, to bardzo za nie przepraszam.
Zapraszam do czytania noich innych opowiadań.
Zapraszam do komentowania i dawania ⭐.
Pozdrawiam.
Yellowflowersarecool

Nie! ✔ [EDYCJA]حيث تعيش القصص. اكتشف الآن