Rozdział 14

1.1K 53 0
                                    

-Świadoma praw i obowiązków wynikających z założenia rodziny, uroczyście oświadczam, że wstępuję w związek małrzeński z Albertem Bianchi i przyżekam, że uczynię wszystko, aby nasze małrzeństwo zgodne, szczęśliwe i trwałe.- powiedziałam.
- Świadomy praw i obowiązków wynikających z założenia rodziny, uroczyście oświadczam, że wstępuję w związek małrzeński z Anielą Wieczorek i przyżekam, że uczynię wszystko, aby nasze małrzeństwo zgodne, szczęśliwe i trwałe.- powiedział mój nażeczony... Yyyy... Znaczy mąż...
-Wobec zgodnego oświadczenia obu stron, złożonego w obecności świadków, oświadczam, że związek małrzeński Panny Anieli Wieczorek i Pana Alberta Boanchi został zawarty zgodnie z przepisami.- wyrecytowała swoją kwestie kobieta z urzędu stanu cywilnego.- Jako symbol łączącego Państwa związku wymieńcie się proszę obrączkami.
Wymieniliśmy się obrączkami i Alberto złożył delikatny pocaunek na moich ustach.
Na sali byli tylko moi rodzice, rodzice Ala, Andrzej, Iza, Frania i Eva.
Andrzej i Eva byli świadkami.
Popatrzyłam się na obecnych na sali. Iza i moja mama płakały że szczęścia. Tata stał uśmiechnięty. Po drugiej stronie stali rodzice Ala. Byli ubrani na czarno i mieli grobowe miny. Jedynie tata Ala, się delikatnie starał uśmiechać.
Amalia, moja teściowa, uważała że Al żeni się że mną, tylko dlatego, że jestem w ciąży i bo Al ma bardzo dużo kasy. Co do pierwszego to ja może trochę też tak uważam, ale Alberto na każdym kroku odowadnia mi że tak nie jest.
Wczoraj Amalia z moją mamą i swoim mężem, pokłóciła się o majątek.
Siedzieliśmy w mieszkaniu Alberta, do którego wprowadziłam się tydzień temu. Rodzice Ala, Amialia i Richardo przyjechali dwa dni temu. Dzisiaj przyszli moi rodzice, którzy chcieli poznać swoich.... Rodziców mojego narzeczonego.
-Alberto, naprawdę myślałam, że znajdziesz sobie jakąś bogatą panienkę z dobrego domu, a nie puszczalską dziewuchę z biednej rodziny.- powiedziała w pewnym momencie Amalia.
-Mamo, proszę żebyś nie obrażała mojej narzeczonej, którą kocham i jej rodziny.- powiedział Al.
-Czy wegług pani, majątek liczony w miliardach złotych i dworek z wielką działką, może być własnością biednych ludzi?- spytała bardzo oburzona Adrianna.
-Dworek? Przecież ten twój malutki domek nawet 1000 m2 nie ma...- powiedziała z kpinął w głosie Amalia.
-Nic dziwnego, że jak się mieszka w pałacu, to się nie wie czym jest duży dom. I proszę przestać obrażać mojej rodziny.- powiedziałam bardzo wkurzona.- A jeżeli pani nie przestanie to będzie musiała pani sobie szukać hotel, a po 22h będzie trudno.
-Alberto czy ty to słyszałeś? Twoja niewychowana narzeczona, wyrzuca mnie z twojego mieszkania!- powiedziała oburzona Amalia do syna.
-Bardzo mi przykro jest to mówić kochana żono, ale niewychowana to ty dzisiaj jesteś!- odezwał się ojciec Alberta.
-C... C... Coo?- odwróciła się do męża.- Jak możesz jej bronić?
-To nie ona zaczęła posądzać cię o małżeństwo tylko dla pieniędzy, dlatego że jest w ciąży. Przypomnij sobie ciebie trzydzieści lat temu. Pochodziłaś z najbiedbiejszej rodziny w miasteczku. Nie miałaś nic. Poznałaś mnie. Ja się w tobie zakochałem, a ty chciałaś być ze mną tylko dla pieniędzy. Nigdy mnie nie kochałaś...- powiedział.- Bardzo państwo przepraszam, za moją żonę.- zwrócił się do moich rodziców.
-Richardo!!- krzyknęła Amalia.- Jak mogłeś mnie tak poniżyć?
-Tak jak ty poniżałaś rodzinę Wieczorków przez cały wieczór.- odpowiedział.- Jeśli natychmiast nie przestaniesz przeniesiemy się w tej chwili do hotelu.- powiedział.
-Co do jutrzejszej kolacji...- zaczął moj tata.
Wyszliśmy z urzędu stanu cywilnego i udaliśmy się do swoich samochodów.
-Alberto?- spytałam.
-Tak kochanie?- spytał.
-Myślisz że twoja mama mnie kiedyś zaakceptuje?
-Napewno, kiedyś zrozumie, że nie jesteś taka, za jaką cię uważa.- uśmiechnął się.
Po kilku nastu minutach zaparkowaliśmy przed najdroższą restauracją w Rzymie.

Przepraszam za wszystkie błędy.

Zapraszam do komentowania.

Niedługo pojawią się mowę rozdziały.

Yellowflowersarecool.

Nie! ✔ [EDYCJA]Tempat cerita menjadi hidup. Temukan sekarang