Prolog

23.7K 418 45
                                    

"It tastes so bitter, so sweet. ~ James Arthur

~~~~

"Ona zupełnie nic dla mnie nie znaczy. Jest tylko małą dziewczynką." Usłyszałam jego głos, który wydawał sie oddalony o wiele kilometrów.

"To dlaczego była w twojej sypialni? Jesteście razem? Podoba ci się?!" Głośny, kobiecy głos rozległ się po pokoju.

"Nie, dlaczego miałaby mi się podobać? Nie jest nikim specjalnym. Próbowała mnie uwieść." Słowa Harrego rozerwały moje serce na strzępy.

Oczywiście, że nic dla niego nie znaczyłam; jest najbogatszym mężczyzną w Anglii, ma żonę, dzieci, wszyscy go uwielbiają. Czego mógłby chcieć od siedemnastoletniej dziewczyny?

Byłam wystarczająco głupia żeby myśleć, że on czuje to samo co ja. Jaką musiałam być idiotką próbując rozkochać w sobie dwudziestodziewięcioletniego mężczyznę.

"Boże." Odezwał się ten sam kobiecy głos. To musiała być Tiffany. Jedynym powodem dla którego poślubiła Harrego były jego pieniądze, później wzięła rozwód tylko po to, żeby dostać czwartą część jego majątku.

A ja? Nie chciałam Harrego tylko dla seksu. Gdy po raz pierwszy go zobaczyłam, myślałam, ze jest poważny. Wszystkie pocałunki i randki okazały są fałszywe. Chciałam go, ponieważ zakochiwałam się w nim.

"Kochanie, Arabella jest jedynie dzieckiem. Co sprawia, że myślisz, że mógłbym rozwijać dla niej jakieś uczucia? Jedynie próbowałem odzyskać cię z powrotem." Moje serce rozpadło się na miliony kawałków, a łzy nie przestawały płynąć po mojej twarzy.

"Nie wiem. Chodźmy, nie chcę znowu widzieć tej małej dziewczynki." Wyszeptała Tiffany wystarczająco głośno żebym usłyszała ją z mojej kryjówki.

"Okej, pozwól mi wziąć tylko kilka rzeczy, a później pójdziemy na obiad skarbie." Powiedział Harry.

Podniosłam się z podłogi, gdy usłyszałam, że Tiffany wyszła. Pokazałam swoją wściekłość, wstrząsając tym Harrego.

"Jak mogłeś?" Płakałam, moje ciało już dłużej mnie nie wspierało. Złapałam się kontuaru, aby się na nim wesprzeć. 

"Arabella, ja po prostu -"

"Ty co? W zasadzie nazwałeś mnie dziwką, a ostatnim razem jak sprawdzałam Harry, podobało ci się spanie ze mną. Co z naszymi wspólnymi wspomnieniami? One nic dla ciebie nie znaczą! Jesteś niedorzeczny." Moje ręce zaczęły się trząść.

"Zachowaj dla siebie cokolwiek chcesz powiedzieć. Skończyłam z próbowaniem naprawienia naszego związku." Splunęłam po czym wybiegłam z jego domu.

Yes, Daddy (Harry Styles) //Tłumaczenie PLWhere stories live. Discover now