Rozdział 9

58 11 4
                                    


Alexa

Kiedy się obudziłam zobaczyłam, że Lucasa nie ma w pokoju. Zeszłam na dół, bo myślałam, że jest w kuchni, ale zastałam tam tylko Rose.

-Hej Rose!

-Cześć kochana! Co tam?

-Widziałaś może Lucasa?

-Wyszedł godzinę temu i kazał ci przekazać, że to było bardzo pilne i później się odezwie.

-A w porządku, dziękuję

-Nie ma sprawy! Zjesz coś?

-Na razie nie mam ochoty.

Wiadomość od Celine:

-Jedź do agencji na Tol Street! Nie spieprz tego!

A więc moje plany, których nie miałam uległy zmianie. Poszłam na górę szybko się ogarnąć i w pośpiechu poszłam po auto. Stwierdziłam, że pojadę sama, bo nie chcę, żeby John wypytywał mnie gdzie jadę. Przez zakorkowane miasto miałam opóźnienie około 30 minut, później okazało się, że nie mam gdzie zaparkować i szukałam miejsca 10 minut. Po kilku minutach od zaparkowania auta wchodziłam do wysokiego wieżowca, który był pokryty

srebrnymi lustrami. Podeszłam do recepcji.

-Witam! Ja w sprawie spotkania z szefową.-zwróciłam się do recepcjonistki.

-Dzień dobry! Już sprawdzam. A Pani imię to?

-Alexa Rey.

-Tak ma Pani wizytę. Już dzwonię do szefowej.

-Pani Delu, przyszła Alexa Rey.-czekała na odpowiedź-Dobrze już ją prowadzę.-wyszła zza lady i zwróciła się do mnie-Zapraszam!

Jechałyśmy windą na dwunaste piętro.

-Zapraszam Pani Ray!-zwróciła się do mnie piękna brunetka.-A więc chciałaby Pani zacząć pracę w modelingu?

-Tak szukam odpowiedniej agencji i bardzo dziękuję za zaproszenie-posłałam jej uśmiech. Swoją drogą wydawała się bardzo miła.

-Świetnie Pani trafiła. Mogłabym Panią poprosić o przebranie się w strój kąpielowy?

-Pewnie-przebranie zajęło mi kilka sekund bo wystarczyło, że zdjęłam z siebie sukienkę.

-Wow to ciało jest idealne! Jestem zachwycona!

-Dziękuję.-odpowiedziałam

-Od kiedy chcesz zacząć?

-Mogę nawet od jutra-stwierdziłam

-Super! To co podpisujemy umowę?

-Oczywiście, że tak!

-Podaj mi jeszcze proszę namiary do siebie, a ja jutro wyślę ci dane na pierwszą sesję.

Po podpisaniu umowy udałam się do domu, aby poszukać ofert mieszkań. Spędziłam godzinę na sprawdzaniu ofert, ale nie znalazłam tego co by mi odpowiadało.

Powiadomienie od Lu

-Al przepraszam, że tak wyszło! Zabieram cię dzisiaj, będę o 20.00

Alexa

-Gdzie mnie zabierasz?

Lu

-Niespodzianka.

Stwierdziłam, że nie będę marnować czasu i ze spokojem zacznę się szykować. Nawet nie wiem kiedy czas zleciał do 20.00. Zeszłam da dół , aby ubrać buty i skórzaną kurtkę. Na podjeździe czekał już Lucas.

Soulmates #1 (PL)Hikayelerin yaşadığı yer. Şimdi keşfedin