#15 Nauka

87 6 0
                                    


*+*+*+*+*+*

Na stołówce

*+*+*+*+*+*

Usiadłam przy tym samym stoliku co typ, który mnie wepchnął do walki ze Stainem, aka mój brat.

Egzamin praktyczny, co? Zaczął Midoriya. Martwi mnie, że nie wiemy, czego się spodziewać

Nie wydaje mi się, by miał być jakoś nadzwyczaj trudny.
Uspokoił Iida

Pisemny opiera się tylko na materiale z lekcji. Kontynuował brokuł jedząc swój obiad. Powinniśmy sobie z nim poradzić

Tak mówisz?
Odparła zamurowana Uraraka

Czym nas mogą zaskoczyć na praktycznym? Zastanawiał się Midoriya

To będzie wyczerpujący test z całego semestru. Odparła Tsuyu. Tak by nam powiedział pan Aizawa

Zobaczmy...
Zaczęła bohaterka dla pieniędzy. Jak dotąd mieliśmy treningi bojowe i ratunkowe. No i podstawy

Oprócz tego, że musimy się uczyć, trzeba też dbać o kondyc...
Brokuł niestety ni mógl dokończyć zdania, bo przerwała mu druga (zaraz po minecie) osoba uderzając łokciem w jego głowę

Ach, wybacz. Masz tak wielką głowę, że niechcący o nią zahaczyłem. Powiedział Monoma. Słyszałem, że spotkaliście zabójcę bohaterów. Znów to samo, co na olimpiadzie. Zawsze cała uwaga musi się skupiać wyłącznie na was! Niech wam się nie wydaje, że to wyraz uznania! To dlatego, że ściągacie na siebie kłopoty! Jakie to straszne. Niewykluczone, że kiedyś wplączece w swoje problemy także nas. Przyjdzie nam za was cierpieć. Jakbyście roznosili zarazę!

Dobrze się czujesz?
Zapytałam, bo po jego twarzy mogłam przypuścić, że ma jakieś problemy psychiczne

Niestety nie dostałam odpowiedzi na moje pytanie, bo dziewczyna, która chyba nazywała się Kendo rąbnęła go w łeb.

Monoma, to nie jest śmieszne. Powiedziała. Nie słyszałeś, co się stało Iidzie? Wybaczcie. Zwróciła się dos nas. Czasem to jego pokrętne serducho jest takie jakieś... nie wiecie. Słyszałam, jak rozmawialiście, że nie wiecie, czego się spodziewać na egzaminach. Wygląda na to, że będą walki z robotami, ak na wstępnym

Poważnie? Skąd wiesz? Zapytała Midoriya

Od kolegi ze starszego rocznika. Odparła. Takie trochę oszustwo

Ależ, nie.
Odparł brokuł i zaczął swój monolog, z którego nic nie dało się wyciągnąć

Kendou, zgłupiałaś? Odezwała się Monoma. Mieliśmy nad nimi przewagę! To była nasza szansa na wyprzedzenie wstrętnej klasy A!

Nie są wstrętni.
Dziewczyna znowu mu przywaliła i odeszła w jednej ręce z tacą, a w drugiej z nie kontaktującym chłopakiem

*+*+*+*+*+*

Kiedy po obiedzie powiedzieliśmy o nowości klasie, Kaminari i Ashido wyglądali na bardzo zadowolonych.

Hurra! Z robotami pójdzie łatwo!

No, no!

Mielibyście kłopot z kontrolowaniem swoich mocy przeciwko ludziom.
Wtrącił się Shoji

No! Ale z robotami nie trzeba się o to martwić, więc na luzie! Odparł Kaminari

A ja na luzie je rozpuszczę! Dopowiedziała Ashido

Teraz pozostaje wam tylko nauka z pomocą Yaoyorozu i testy semestralne macie w garści! Skomentował Sero

Byłam do tego sceptycznie nastawiona. Niby tak było w poprzednich latach, ale teraz trochę się sytuacja zmieniła, bo kiedyś nie było ataku w USJ albo zabójcy bohaterów, ewentualnie ligi złoczyńców

Moje namysły przerwał Bakugou drący się na tę dwójkę ekscetyków.

Ludzie czy roboty, co za różnica, mamy ich po prostu pokonać, nie? Nie rozumiem, po co to całe pierdolenie

A ty czemu się czepiasz?
Kaminariego wyraźnie to dotknęło

Zamknij się! Odszczekał pomeranian. Nie umiesz kontrolować mocy, to się naucz! Idioto!

Ej, Deku!
Odwrócił się do niego. Nie wiem, czy ogarnąłeś już swoją moc, ale zaczynasz mnie poważnie drażnić

Musi mu chodzić o to, że Deku skopiował dzisiaj jego ruchy.
Wyjaśniła parce ekscetyków jego zachowanie

No tak! Odparła Ashido

Nie zamierzam się zadowolić częściowym zwycięstwem jak na olimpiadzie. Kontynuował Baku. Chcesz, czy nie- przekonamy się, kto jest lepszy. Wystawił do niego rękę. Pokonam cię z ogromną przewagą! Zabije się!

Przeciętna trójka (KiriBaku x reader)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz