~1~

3.3K 141 341
                                    

Pov Nick

Stałem oparty plecami o swoja szafke i myślałem o wszystkim i o niczym doslownie. Z moich myśli wyrwal mnie krzyk dobrze znanego mi glosu.

- SAPANAP! - Podbiegł do mnie moj wysoki blondwlosy przyjaciel.
- Co? I mówilem abys nie nazywał mnie Sapnap. - Odpowiedzialem sucho do przyjaciela obracajac oczami.

"Sapnap" to ksywa ktora wymyslil mi Clay jak jeszcze bylismy mali. Nie mam bladego pojecia skąd mu sie to wzieło ale jakos sie przyjeło i czesto sie zdazalo ze nawet rodzice do mnie tak mowili. Od jakiegos roku ta ksywa zaczeła mnie denerwowac ale Clay'a za bardzo to nie obchodzilo bo i tak jej uzywał.

- Dobra sory co ty taki w nerwach od rana. - Chłopak staną przede mną co uniemozliwilo mi wejscie do klasy w ktorej miala sie nam zacząc godzina wychowawcza.
- Nie ważne. - Powiedzialem starajac sie nie patrzec na blondyna. - Co chcialeś? - Spytalem juz starajac sie ogarnąc.
- Chcialem spytac czy nie pojdziesz ze mna i George'm po szkole na pizze ale ty jakis nie w sosie. - Zacza smiac sie lekko.
- W sosie czy nie w sosie i tak pójde bo zrobiles mi smaka. - Usmiechnalem sie do przyjaciela.

Usiadlem w lawce sam bo Clay siedzi wraz z George'm. W sumie zawsze czuje sie jak piąte kolo u wozu bo jednak to ja jestem ten niepazysty w klasie i nigdy nie mialem z kim siedziec. Jednak pocieszal mnie fakt ze tuz za mną siedzieli moi przyjaciele wiec moglem w kazdej chwili sie do nich obrucić. Siedziałem i znów sie zamyslilem gdy nagle uslyszelm przyjazny glos ktory dobrze znalem. Spojrzalem w kierunku niskiej blondwlosej dziewczyny ktora do nas podbiegła.

- Hej chłopaki mam dla was info. - Powiedziala Niki opierajac sie rekoma o biurko chlopakow.
- Sluchamy uwaznie. - Powiedziałem na co dziewczyna szeroko sie usmiechnela.

Niki czyli Nikita to jedna z niewielu dziewczyn ktore traktujemy milo i powazne. Niki jest nasza przewodniczacą klasy i zawsze na poczatek roku szkolnego miala dla nas ciekawe informacje a ze dzisiaj pierwszy dzień lekcji po wakacjach to sie nie dziwie ze do nas podeszła. Tez Niki to nasza dobra kolezanka jeszcze z podstawowki dlatego doskonale sie z nią dogadujemy.

- Dzisiaj do naszej klasy, zaraz, za pare minut, na godzinie wychowawczej - Przerwalem dziewczynie.
- No juz juz nie podniecaj sie tak. - Zasmialem sie do blondynki a ona sie dolaczyla.
- Dolaczy do nas nowy chlopaaak! - Klasnela w rece z radosci.
- O kolejny wor treningowy Clay'a. - Zasmiał sie George a Clay poslal mu tylko zdenerwiwane spojrzenie.
- Nie bede bil nowego dopóki mi nie podpadnie ok? - Powiedział blondyn na co nasza kolezanka tylko przekrecila oczami.
- No dobra to tyle z info jak narazie. Juz wam nie przeszkadzam papa! - Usmiechnela sie szeroko i odeszla od naszych biurek.

Nowy chlopak? Ciekawe jak wyglada? Moze sie z nim zaprzyjaźnie? Takie pytania wedrowaly mi ciagle po glowie. Stop Nick to bedzie chlopak jak kazdy inny. Powiedzialem sam do siebie w myslach ktore przerwal mi dzwonek i nasza wychowawczyni ktora weszla do klasy.

- Dzien dobry klaso. - Wszyscy odpowiedzieli hurkiem "dzien dobry" i usiedlismy prosto czekajac na kolejna nudna 45 minutowa wypowiedz naszej wychowawczyni. - Wiec zacznijmy od najwazniejszego czyli witam was w nowym roku szkolnym! - klasnela w rece. - Mam nadzieje ze w tym roku swieta trojka weźmie sie do roboty. - Mowiac to popatrzyla na mnie, Clay'a i George'a po czym sie usmiechnela i przewrocila oczami.  - I rowniez dochodzi do nas nowy uczen o czym pewnie poinformowala was Nikita. - Spojrzalem na blondynke siedzaca lawke obok mnie a ta sie usmiechala do wychowawczyni. - Wiec zapraszam do klasy.

W drzwiach od klasy pojawil sie mniej wiecej mojego wzrostu szatyn o szarych oczach. Byl ubrany w duzą jasno fioletowa bluze ktora byla na niego nieco przyduża i w zwykłe luźne krotkie jasne spodenki do kolan. Na rekach mial pare pierscionkow a sam na twarzy wygladal nieco zawstydzony. Musze przyznac ze wygladal uroczo. Nie stop Nick co ty pierdolisz to chlopak zwykly tak jak kazdy inny ehhh.

I can't love || Karlnap Unde poveștirile trăiesc. Descoperă acum