Pierwszy raz 5/7

797 23 7
                                    

Siedziałeś właśnie z Nanako u niej w domu. Lubiliście tam siedzieć szczególnie, że jej brat był w pracy do późna. Jakieś papiery lub kochanek. Sam nie wiesz. W przeciwieństwie do Nanako:

-A kiedy twój brat wróci? Nie chcę przeszkadzać czy coś...- dziewczyna uśmiechnęła się nieśmiało:

-Mój brat sprawdza papiery... same nudy. (mhm...papiery ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) A potem jeszcze coś więc wróci dopiero jutro- przytaknąłeś i musnąłeś jej usta:

-[ul. smak]- dziewczyna przytaknęła. Kupiłeś ją tą pomadkę z tydzień temu. Lubiłeś ten smak i ciekawiłeś się jakby smakował na ustach dziewczyny. Na szczęście był dobry. Nagle ktoś do ciebie zadzwonił. Był to brat Nanako. Odebrałeś:

-Halo?

-Hej [m.imię], zapomniałem powiedzieć Nanako, że w szafce przy moim łóżku macie prezerwatywy. Użyjcie ich bo nie chcę być jeszcze wujkiem. Chociaż byłbym najlepszym wujkiem na świecie- zarumieniłeś się. Skąd facet bierze takie pomysły:

-Ale.... my tylko chcieliśmy film obejrzeć... ewentualnie się pouczyć- usłyszałeś śmiech w słuchawce:

-No na pewno. Możesz mi nie wierzyć ale kiedyś byłem w waszym wieku i wiem jak to jest nocować u swojej drugiej połówki gdy na dodatek w domku jest tylko nasza dwójka- pokręciłeś głową z niedowierzaniem współczując Nanako takiego brata. W końcu nie chcesz robić nic wbrew swojej dziewczyny. To można by było uznać za gwałt. Chyba. A nawet jeśli to w niektórych miejscach to norma to ty chamem, który przywiązuje laski do łóżka i rucha je bez jej pozwolenia...to po prostu nie to:

-Pa- rozłączyłeś się włączając laptopa na którym macie obejrzeć film. Pierwsze co wam wyszło to.... reklama... damskiej bielizny. Ta... te ukochane reklamy. Pokazują się wszędzie bo przecież to nie tak, że ludzie zabiliby tych co je tworzą, prawda? Przecież ludzie je "kochają". O! Można  pominąć. Kliknąłeś i zaczęliście oglądać randomowy film. Nanako wtuliła się w ciebie:

-[m.imię]? No bo ja...em...Ichiro mi mówił o pierwszym razie i ja. Ech..nie ważne- podniosłeś jej podbródek i zbliżyłeś jej twarz do swojej:

-Ważne. Powiedz mi to, Nanako- przytaknęła i nieśmiało szepnęła:

-Chcę byś był moim pierwszym- uśmiechnąłeś się i musnąłeś jej usta:

-Dziś? W tym momencie chcesz tego?- przytaknęła:

-Jesteśmy sami więc możemy skorzystać, prawda?- przytaknąłeś bawiąc się kosmykiem jej włosów:

-Możemy- dziewczyna musnęła twoje usta na co zamruczałeś z zadowolenia i wziąłeś ją na swoje kolana całując ją. Nanako oddała go a ty pogłębiłeś co jakiś czas podgryzając jej dolną wargę. W tym czasie Nanako bawiła się twoimi włosami. Gdy zaczęło wam brakować powietrza oderwaliście się od siebie. Nanako uśmiechnęła się nieśmiało a ty pocałowałeś jej żuchwę i zacząłeś iść pocałunkami do szyi. Tam się zatrzymałeś. Całowałeś, gryzłeś i lizałeś każdy jej zakątek przy okazji robiąc liczne malinki. Tymi czynnościami towarzyszyły ci jęki twojej dziewczyny. Na chwilę oderwałeś się by zobaczyć swoje dzieło. Może van Gogh to nie był ale tobie się podobało i pewnie spodoba się Nanako. W końcu to ona jest płótnem. Pocałowałeś ją w czoło, nos i policzki przy okazji rozpinając jej koszulę. Gdy wreszcie ją ściągnąłeś ujrzałeś koronkowy stanik, który był w twoim ulubionym kolorze. Przygryzłeś wargę:

-Widzę, że ktoś się przygotował na dzisiejszą noc. Mam racje czy jej nie mam?- dziewczyna zarumieniła się i szepnęła:

-Em...tak- przytaknąłeś oblizując dolną wargę i zacząłeś całować jej brzuch. Zamruczała z przyjemności gdy nagle pisnęła. Akurat w momencie gdy włożyłeś język do jej pępka. Trochę nim poruszałeś i pocałowałeś. Spojrzałeś jej prosto w oczy, które były pełne pożądania. Nie znałeś jej od tej strony. Ściągnąłeś bluzę i wręcz rozerwałeś podkoszulek ukazując swoje umięśnione ciało. Od niedawna chodzisz z jej bratem na siłownie. Ichiro jest surowym trenerem ale przynajmniej widać, że ciężki trening ma swoje plusy. Nanako chyba nieświadomie oblizała wargi jeszcze bardziej się rumieniąc. Ty przybliżyłeś się do jej ucha i seksowanie szepnąłeś:

-Moja urocza truskaweczka- sunąłeś dłońmi po jej staniku by w końcu go odpiąć i powoli ściągnąć. Dziewczyna mruknęła lekko zdenerwowana. Chyba polubisz denerwowanie jej. (ty się ciesz, że ciebie kocha) Dziewczyna zdjęła okulary odstawiając na szafkę nocną i pocałowała ciebie. Mruknąłeś z zadowoleniem oddając pocałunek zsuwając dłonie do pośladków, które ścisnąłeś na co jęknęła ci w usta a jej ręka skierowała się do twoich spodni. Złapałeś ją oddalając swoje usta i cmokając śmiejąc się przy tym:

-Niegrzeczna dziewczynka- Nanako stała się po prostu burakiem  ty ściągnąłeś jej spódniczkę i zacząłeś bawić się gumką od jej majtek i w końcu wypuściłeś jej dłoń ze swojej. Nanako odpięła twoje spodnie i szybko je ściągnęła by zacząć bawić się twoimi bokserkami. Zamruczałeś z zadowoleniem gdy dziewczyna włożyła dłoń pod twoje bokserki. W końcu zdjąłeś jej majtki a ona twojej bokserki. Dziewczyna podała ci prezerwatywę a ty jednym ruchem otworzyłeś i założyłeś ją by następnie rozszerzyć nogi dziewczyny. Nanako uśmiechnęła się i szepnęła:

-I co dalej?- uśmiechnąłeś się miło by włożyć w nią dwa palce na co jęknęła. Zacząłeś się nimi bawić. Minęło z kilka minut gdy dołożyłeś trzeci palec:

-Może być?- Nanako westchnęła:

-[m.imię]- musnąłeś jej usta i wyjąłeś palce. Dziewczyna mruknęła niezadowolona a ty wszedłeś w niego na co ona zamknęła oczy i jęknęła odchylając głowę do tyłu. Zaśmiałeś się zadowolony i zacząłeś się delikatnie poruszać. W końcu owinęła dłonie wokół twojej szyi i zaczęła składać krótkie pocałunki w twoje usta i poruszać biodrami. Złapałeś jej biodra by nimi nie poruszała i namiętnie ją pocałowałeś. Mruknęła zadowolona a ty zacząłeś się szybciej poruszać. Gdy szczytowałeś zrobiłeś jej malinkę przy piersi i doszedłeś. Wyszedłeś z niej i wyrzuciłeś ją i położyłeś się obok dziewczyny, która wtuliła się w ciebie. Pocałowałeś ją w czoło i zaczęliście oglądać twój ulubiony film, który jak się okazało był też ulubionym filmem Nanako (no co za przypadek)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

No więc niedługo pierwsze razy będą skończone. Zostali nam Nicolas i Ichiro a potem jeszcze rozdział "kiedy idziecie na imprezę i jakiś facet ciebie podrywa". Wiem, że rozdział długi nie był no ale nie miałam pomysłu szczególnie, że to WY jesteście na górze a nie nasi yandere

Mayumi: Ta...a mimo wszystko na mnie dłużej czekali

Ichiro: Cicho bądź. Gorsze jest to, że ta idiotka myśli nad zakończeniem tego. Zakończeniem "Yandere~Preferencje (2)". Wy to rozumiecie?!

Mamoru: Cicho bądź. Ja czekam gdy albo będzie z jakimiś chorobami psychicznymi albo 3 cz. Yandere. Przynajmniej odpocznę ale i tak w pewnym sensie będę z moimi ukochanymi.*puścił oczko* W końcu gdy będzie u nas 100 k to pojawimy się w tamtej książce pytając jaki chcecie

Leon: *zamknął Mamoru usta* Zamknij się. Bo zdradzasz co zrobi autorka z pierwszymi! Znaczy się nieważne. My żegnamy i olejcie to co mówił Mamoru. Papa!

Yandere~Preferencje (2)Where stories live. Discover now