𝑁𝑖𝑐 𝑠𝑡𝑜 𝑟𝑎𝑧𝑦 𝑠𝑖𝑒̨ 𝑛𝑖𝑒 𝑧𝑑𝑎𝑟𝑧𝑦...| 𝐽𝑎𝑛 𝑟𝑎𝑝𝑜𝑤𝑎𝑛𝑖𝑒

♡︎𝑅𝑜𝑧𝑑𝑧𝑖𝑎𝑙 38

11 marca 2019

Dokładnie za 5 dni miała odbyć się premiera płyty Janka i Nocnego , cały sbm żył tym wydarzeniem tak jak i ja. Jasiek ostatnie dni spędza prawie tylko w studiu dokonując jakiś poprawek , ja natomiast w tym samym czasie uczyłam się na zajęcia i latałam w te i wewte do studia i na sesje do sb. Wtedy gdy Magda zaproponowała mi luźną sesję myślałam że to będzie jednorazowa akcja a teraz nie potrafię zliczyć ile razy Magda umawiała mnie na sesje i jakieś inne rzeczy w których byłam potrzebna , oczywiście przy tym nie zaniedbywałam studiów które jak narazie były dla mnie priorytetem , sesja zimowa poszła mi bardzo dobrze byłam z siebie dumna że dałam radę ją tak dobrze napisać teraz mogłam na chwilę odetchnąć od tego całego stresu związanego z egzaminami.

Dochodziła godzina 18 a ja umówiłam się z Natalką na schodkach , przed wyjściem zrobiłam lekki makijaż i uczesałam się w niechlujnego koka.

- Hej - powiedziałam siadając obok Natalki

- Cześć - powiedziała blondynka - Coś się stało ? - zapytała

- Nie czemu ? - powiedziałam

- No nie wiem nie wyglądasz najlepiej - powiedziała

- Nic mi nie jest tylko po prostu jestem tym wszystkim zmęczona , przytłoczona nie wiem - powiedziałam - Studia , Janka płyta , imprezy za niedługo trasa , po prostu to wszystko mnie przerasta - dodałam kładąc głowę na ramieniu Natalki

- Rozumiem cię ale zobaczysz ile przy tym wszystkim będzie radości i uśmiechu , dasz radę , oboje dacie - powiedziała Natalka

- Mam nadzieję , ale przynajmniej pociesza mnie myśl o wakacjach - powiedziałam z lekkim uśmiechem

- Ta zobaczysz te wakacje będą najlepszymi wakacjami w życiu - powiedziała z uśmiechem Natalia

- Plaża , drineczki , siedzenie do białego rana przy ognisku i co najważniejsze zero stresu - rozmarzyłam się

- Ale bym już chciała wakacje - powiedziała Natalka

- Ja też - powiedziałam

- Dawaj idziemy do monopolowego po coś do picia - powiedziała Natalka wstając

- Nie wiem czy chcę dziś pić - powiedziałam

- Dawaj Karola jak się trochę napijesz to nic ci się nie stanie - powiedziała

- No dobra przekonałaś mnie , ale kupujemy małpki - powiedziałam wstając

- No przecież wiem , my idziemy się napić a nie najebać w trzy dupy - powiedziała ze śmiechem Natalka

- Otóż to - powiedziałam uśmiechnięta

Ruszyłyśmy do jednego z sklepów i kupiłyśmy tam dwie małpki. Po chwili wróciłyśmy na schodki i usiadłyśmy.

- To co do połowy - zaśmiała się Natalia

- Powaliło cię - zaśmiałam się - Albo w sumie dawaj , to co kto pierwszy ten lepszy - dodałam

- No dobra ale i tak to przegrasz - zaśmiała się odkręcając butelkę

- No to za co pijemy - zapytałam

- Za to że jeżeli następnym razem będziesz myśleć że jesteś w ciąży to żebyś już w niej była a nie przyprawiała mnie o zawał no i w szczególności Janka - zaśmiała się Natalia

- Haha bardzo śmieszne , serio wtedy myślałam że jestem w ciąży - powiedziałam

- Wiem przecież - powiedziała - No to za co pijemy ? - zapytała