𝑁𝑖𝑐 𝑠𝑡𝑜 𝑟𝑎𝑧𝑦 𝑠𝑖𝑒̨ 𝑛𝑖𝑒 𝑧𝑑𝑎𝑟𝑧𝑦...| 𝐽𝑎𝑛 𝑟𝑎𝑝𝑜𝑤𝑎𝑛𝑖𝑒

♡︎𝑅𝑜𝑧𝑑𝑧𝑖𝑎𝑙 11

***

- Janek ! - powiedziałam

- Co się stało ? - zapytał

- Nie mam się w co ubrać - powiedziałam przebierając ubrania w szafie

- Młoda tobie we wrzystkim ładnie - odparł uśmiechając się

- Janek mówię serio , pomóż mi - powiedziałam siadając na łóżku

- No dobra , pokaż co masz - powiedział blondyn siadając koło mnie

- Może ta - powiedziałam biorąc do ręki czarną sukienkę

- Przebierz się - powiedział

- Daj mi chwilkę - krzyknęłam z łazienki - I jak ? - zapytałam

- Wyglądasz ślicznie - powiedział Janek podchodząc do mnie i całując w czoło

***
1 godzinę później byliśmy już na imprezie.

- Hej - powiedziałam do wszystkich moich znajomych

- Hej - odpowiedzieli mi

- Co tam u was ? - zapytałam

- Aa dobrze - odpowiedziała Klara

- U nas też dobrze - powiedziała Kasia i Antek

- A u ciebie - zapytała Klara

- Aa bardzo dobrze

- No jak by mogło być inaczej - powiedział Daniel

- No właśnie gdzie jest ten nasz słynny Janek - zapytał Piotrek

- Gdzieś tu jest , poczekajcie - powiedziałam wstając z krzesła

- Janek chodź przedstawię cię - powiedziałam ciągnąć chłopaka za rękę

- To Janek - powiedziałam

- Cześć - powiedział blondyn

- Hej jestem Daniel - przedstawił się pierwszy Daniel a za nim wszyscy

- No to Janek opowiedz coś nam o sobie - powiedziała Kasia

- Natalka gdzie jest Michał i Szczepan ? - zapytałam

- Powinni zaraz tu być , o już są - powiedziała

- Hej - powiedział Michał składając pocałunek na Natalki ustach

- Cześć - powiedziałam

- Chodź poznasz chłopaka Karoli - zaśmiała się Natalia

- To nie mój chłopak - powiedziałam

- Jasne jasne - powiedział Szczepan

- Janek ! - powiedział Michał

- Mata - powiedział blondyn

- Siema stary co ty tu robisz - powiedział zbijając piątkę z Jankiem

- Jestem tu z Karolą - odparł uśmiechnięty blondyn

- Aa już wszystko rozumiem - powiedział szturchając mnie ramieniem Michał

- Michał proszę cię - powiedziałam ze śmiechem

- No co , dobra idziemy się napić - powiedział wesoły Matczak

- Znacie się ? - zapytałam

- Tak , Michał należy do sbm - odparł Janek

- O kurde nie wiedziałam - powiedziałam

***
Parę godzin później bawiliśmy się świetnie , w między czasie doszła do nas Dominika.