PROLOG

21.1K 586 50
                                    

Miłość można definiować jako coś cudownego, dającego nam ciągłą nadzieję na lepsze jutro. Jest ona niczym kwiat rozkwitający na środku wysuszonego pola.

Można kochać ludzi, ziemię i rzeczy. Ja pokochałam gwiazdy, a zwłaszcza te spadające, które spełniały moje marzenia. Dostałam wymarzony rower, ukochanego pieska i święty spokój od narzekań mamy. Poprosiłam je także o księcia, bo chciałam zostać księżniczką.

I dostałam go. Dostałam księcia nie na białym koniu, ale na motorze.

***

Witam was moje gwiazdki ! Mam nadzieję, że prolog się spodobał, a następny rozdział spodoba się jeszcze bardziej !

Zaczynamy od końca marca. Do zobaczenia :)

Miłego dnia/ ranka / wieczora / nocy

P. 💙

Our Little Destiny Among Shooting Stars  Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz