You change me | Harley Quinn

Od badliarxxx

33.3K 3.3K 443

-Co robiłeś przez ostatnie kilka miesięcy? -To co zawsze, tylko bez ciebie. Gdy wskoczyłam do wybielacza Har... Více

1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
14.
15.
16.
17.
18.
19.
20.
21.
22.
23.
24.
25.
26.
27.
28.
29.
30.
Notka dla "nie ogarniających"
31.
Nominacja 1
32.
33.
34.
36.
37.
38.
39.
ZAWIESZAM + karty postaci
40.
41.

35.

611 70 4
Od badliarxxx

Po kilku godzinach męczącego lotu samolotem, dotarłam na miejsce. Oczywiście w eskorcie kilku ochroniarzy. Zaprowadzili mnie do środka, po chwili jakaś kobieta zaczęła nas prowadzić do mojej ''nowej celi''.

— Mamy tutaj trzy rodzaje celi, — zaczęła kobieta — najgorsze są dla tych najgorszych przestępców, średnie dla ludzi, którzy mają kilku letni wyrok, a najlepsze dla tych, którzy nie zrobili nic wielkiego.

Ciekawe tylko w jakiej skali, te cele są oceniane. Mam rozumieć, że te "n a j l e p s z e" w normalnych warunkach są najgorsze? Z rozmyśleń wyrwał mnie dźwięk otwierania zamka w drzwiach. Kobieta, która nas oprowadzała ruchem ręki nakazała mi wejść do środka. Wykonałam polecenie.

W środku była zielona kafelkowa podłoga i sterylnie białe ściany. W prawym rogu stało metalowe łóżko, przykryte niebieską pościelą oraz stoliczek nocny. Po lewej stronie stał regał z książkami, co prawda tych książek nie było wiele, ale lepsze to niż nic. Nad łóżkiem wisiał zegar w czarnej oprawie i kartka, której treść wyglądała tak:

Imię: Harleen

Nazwisko: Quinzel

Wiek: 25

8.00 - śniadanie

11.00 - wyjście na spacerniak

13.00 - prace społeczne

16.00 - obiad

20.00 - kolacja

Wzięłam głęboki oddech i zdjęłam jedną z książek z regału. Nim się spostrzegłam, byłam na stronie 398.

__

Zbliżała się godzina szesnasta. Czekałam na ochroniarza, który miał mnie zaprowadzić na stołówkę. Chwilę później w drzwiach pojawił się ochroniarz.

Odprowadził mnie pod same drzwi. Posłałam mu uśmiech i podeszłam do okienka, w który jakaś kobieta niskiego wzrostu wydawała obiady.

— Imię i nazwisko — warknęła kobieta.

— Harleen Quinzel — mruknęłam i wzięłam do ręki tacę z jedzeniem.

Nie było wolnego stolika, więc dosiadłam się do jakiegoś faceta.

— Hej — przywitał się blondyn.

— Hej — mruknęłam.

— Przypominasz mi kogoś... — zamyślił się. — Przypominasz mi moją dziewczynę.

________
Rozdziały będą się pojawiać rzadziej, bo mam teraz ferie i jutro wyjeżdżam.

Pokračovat ve čtení

Mohlo by se ti líbit

11.3K 913 42
Jestem córką Syriusza, anioła najjaśniejszej gwiazdy. Moje życie było idealne, przynajmniej tak zawsze mi się wydawało. Wszystko zmieniło się w chwil...
3.8K 515 23
Lee Felix pisał znakomite wypracowania, co zaimponowało jego nauczycielowi, panu Hwangowi. Uczeń zupełnie przypadkowo nabrał bliższą relację z profe...
18K 1.4K 23
"(...)Czuję dłoń na ramieniu, więc się obracam. Joost wrócił z białym tulipanem w ręku. Patrzę na niego zdziwiona. - Dla mnie? - dopytuję. - Możesz...
23.2K 1.9K 20
Draco kocha syna ponad wszystko. Dlatego, kiedy była żona planuje odebrać mu dziecko, Draco zwraca się o pomoc do ostatniej osoby, o której by pomyśl...