Up All Night [Chardre Lenevri...

By ZosiaZientarska

107K 7.1K 1.8K

Podczas kolejnej trasy Bars & Melody wydarza się coś, co nie powinno się nigdy stać. Jak jeden z chłopców ukr... More

Rodział Pierwszy
Rozdział Drugi
Rozdział Trzeci
Rozdział Czwarty
Rozdział Piąty
Rozdział Szósty
Rozdział Siódmy
Rozdział Ósmy
Rozdział Dziewiąty
Rozdział Dziesiąty
Rozdział Jedenasty
Rozdział Dwunasty
Rozdział Trzynasty
Rozdział Czternasty
Rozdział Piętnasty
Rozdział Szesnasty
Rozdział Siedemnasty
Rozdział Osiemnasty
Rozdział Dziewiętnasty
Rozdział Dwudziesty
Rozdział Dwudziesty Pierwszy
Rozdział Dwudziesty Drugi
Rozdział Dwudziesty Trzeci
Rozdział Dwudziesty Czwarty
Rozdział Dwudziesty Piąty
Rozdział Dwudziesty Szósty
Rozdział Dwudziesty Siódmy
Rozdział Dwudziesty Ósmy
Rozdział Dwudziesty Dziewiąty
Rozdział Trzydziesty
Rozdział Trzydziesty Pierwszy
Rozdział Trzydziesty Drugi
Rozdział Trzydziesty Trzeci
Rozdział Trzydziesty Czwarty
Rozdział Trzydziesty Piąty
Rozdział Trzydziesty Szósty
Rozdział Trzydziesty Siódmy
KTO CHĘTNY?
Chardre Shippers Od Zosi
Rozdział Trzydziesty Ósmy
Rozdział Trzydziesty Dziewiąty
Pytania do bohaterów!
Odpowiedzi bohaterów!
Rozdział Czterdziesty
Rozdział Czterdziesty Pierwszy
Rozdział Czterdziesty Drugi
Atencja co?
Rozdział Czterdziesty Trzeci
Rozdział Czterdziesty Piąty
Rozdział Czterdziesty Szósty
Epilog
Prolog
Rozdział Pierwszy
elo
ohuj
Rodział Pierwszy Tom Drugi
Rozdział

Rozdział Czterdziesty Czwarty

702 94 20
By ZosiaZientarska

Leo: Brakuje mi Ciebie... (!)
Nie wysłano.
Leo: Czemu my nie myśleliśmy wtedy racjonalnie? (!)
Nie wysłano.
Leo: Charlie...
Charlie: Co?
Leo: Moglibyśmy się spotkać?
Charlie: Jasne, dziś o 16 na rogu Flower Street i Green Street?
Leo: Ok.

Chłopcy spotkali się o umówionej porze, w ustalonym miejscu. Z początku panowała między nimi cisza, dopiero Charls postanowił ją przerwać.
– Długo o nas myślałem i... To nie ma sensu... – westchnął.
– J-jak to? – obruszył się brunet.
– Sam wiesz, jak teraz wygląda sytuacja... Fanki mają nas za oszustów, zostawiliśmy ich w środku trasy... Zwyczajnie tego nie widzę – zawahał się w tym, co chciał mówić dalej. Po chwili kontynuował. – Rozwiążmy zespół, zakończmy to wszystko – sapnął niespokojnie i zaczął przeskakiwać z nogi na nogę.
– A my? Co z nami? – łzy zebrały się w kącikach oczu młodszego.
– Leo, bądźmy poważni! Nigdy nie było nas – rzucił od niechcenia i wzruszył ramionami.
– Jak możesz? – wrzasnął. – Ja się staram, a ty to wszystko olewasz? – pociągnął nosem. – Dla Ciebie nie spałem całą noc, a ty co...? Patrzysz tylko na siebie! Pieprzony egoisto! – splunął niewyżyty.
A niech stracę, ostatni raz..." – pomyślał Lenehan. Chwycił twarz brązowookiego w dłonie i wpił się w jego usta. Chłopak oddał pocałunek z rozkoszą. Przekazywał tak wiele emocji i nieodwzajemnionych uczuć...
– Leo, to był ostatni raz – westchnął blondyn.
– A więc żegnaj, Charlie... – otarł łzy rękawem.
– Żegnaj, Leondre... – chłopcy odeszli w dwie, przeciwne strony... Leo na Flower Street, a Charls - na Green Street.

Continue Reading

You'll Also Like

5.6K 535 29
Erwin i Gregory byli kiedyś nierozłączni, łączyła ich prawdziwa miłość, która wydawała się niezniszczalna. Jednak z czasem ich relacja zaczęła się po...
919K 101K 124
Wiele było pięknych kobiet. Miał je wszystkie. Miał, władał, posiadał. Złoto, jedwab, diament, stal. Śpiew słowika. Wiele oczu go widziało. Wszystk...
16.6K 1.5K 54
Czasem jedno, przypadkowe i niezbyt miłe spotkanie potrafi kompletnie zmienić całe życie, przewartościowując je dokumentnie. Doskonale przekona się o...
18.2K 1.4K 43
🧡Harry Potter ma wygląd po Jamesie i oczy po Lily, ma dwójkę wspaniałych przyjaciół, talent do pakowania się w kłopoty i... starszą siostrę. 🧡Rosem...