Dom obok

נכתב על ידי pqtiqdi

219K 4.9K 448

Jej sąsiad. Różnica wieku. Zakazana miłość. Zapraszam do przeczytania mojego dzieła. עוד

Rozdział 1
Rozdział 2
Rozdział 3
Rozdział 4
Rozdział 5
Rozdział 6
Rozdział 7
Rozdział 8
Rozdział 9
Rozdział 10
Rozdział 11
Rozdział 12
Rozdział 13
Rozdział 14
Rozdział 15
Rozdział 16
Rozdział 17
Rozdział 18
Rozdział 19
Rozdział 20
Rozdział 21
Rozdział 22
Rozdział 23
Rozdział 24
Rozdział 25
Rozdział 26
Rozdział 27
Rozdział 28
Rozdział 29
Rozdział 30
Rozdział 31
Rozdział 32
Rozdział 33
Rozdział 34
Rozdział 35
Rozdział 36
Rozdział 37
Rozdział 38
Rozdział 39
Rozdział 40
Rozdział 41
Rozdział 43
Rozdział 44
Rozdział 45
Rozdział 46
Rozdział 47
Rozdział 48
Rozdział 49
Rozdział 50
Epilog

Rozdział 42

2.7K 69 0
נכתב על ידי pqtiqdi

Nogi miałam ułożone na udach Emerson'a. Przyglądałam się ekranowi. Nudził mnie ten film. Wybrałam horror. Boję się horrorów ale lubię je oglądać. Adrenalina i te sprawy mnie kręciły. Ale jednak nie w tym filmie. Zaczęło się nudno w połowie było trochę akcji ale skończyło się nudniej niż zaczęło. Razem z Emersonem stwierdziliśmy pójść spać. Była godzina 23:30.
Uśmiech z jego twarzy nie znikał.
Byłam naga tak samo jak on. Nie przeszkadzało mi to.

Obudziłam się w środku nocy. Z przymkniętymi powiekami zaczęłam szukać Emersona po łóżku ale go nie mogłam znaleźć. Usiadłam i rozglądnęłam się po pokoju. Nigdzie go nie było. A pamiętam że zasypialiśmy razem.

Odnalazłam swój telefon i spojrzałam na godzinę. 02:25.
Zauważyłam pare powiadomień ale nie obchodzi mnie to teraz. Na krześle wisiała jasno beżowa koszulka Emersona. Założyłam ją na swoje nagie ciało i wyszłam z pokoju. Było ciemno i zimno. Poczułam jak chłodny wiatr przechodzi między moimi nogami. Zmarszczyłam brwi i wróciłam do sypialni. Ze swojej walizki wyciągnęłam ciemne dresy i założyłam skarpetki. Na korytarzu zaświeciłam światło i zapukałam do łazienki, nikt nie odpowiedział więc pociągnęłam za klamkę, drzwi były otwarte a w środku pusto.

Ruszyłam na dół, tam też było ciemno. Zaświeciłam wszędzie światła. W kuchni nikogo nie było wzięłam szklankę i nalałam sobie wody. W salonie wszystko było takie samo jak wczoraj. Ruszyłam do okna by sprawdzić czy przed domem jest auto. Mercedes stał tak jak ostatnio.
Gdy znowu poczułam chłodny wiatr spojrzałam w kierunku skąd przyszedł. Wielkie szklane drzwi były otworzone. Wyglądało to na pułapkę. Wzięłam wdech i ruszyłam w stronę drzwi by je zamknąć. Gdy się znalazłam obok nich zauważyłam czarną postać siedząca na fotelu. Zmarszczyłam brwi. Gdzie do cholery jasnej jest Emerson?
A może to był Emerson? Kto inny by miał kluczę. Poszłam w stronę kuchni i wyciągnęłam największy nóż jaki był. Wdech i wydech.
Wdech wydech.
Wyszłam patrząc czy drzwi się za mną nie zamkną.
Za dużo filmów - pomyślałam. A tak właściwe horrorów. Pare godzin temu jeszcze oglądałam jeden.
Nie zamknęły się. Ruszyłam w stronę osoby na fotelu. Powolnymi i cichymi krokami.
Szybko ogarnęłam że to facet w czarnym dresie. Miał na sobie kaptur. Wielkim łukiem okrążyłam fotel na którym siedział. Z nożem obok uda przyglądałam się mężczyźnie. Zaschło mi w gardle. Serce biło mi jak głupie. A oddech był
przyspieszony. Było mi zimno. Na całym swoim ciele miałam gęsia skórkę. Może to sen? Koszmar. Spojrzałam kątem oka na drzwi które wciąż były otwarte. Dziękowałam Bogu za to że jeszcze żyje.
Postawiłam następne dwa kroki tak by zobaczyć twarz faceta w czarnym.

- Emerson.- jęk wydostał się z moich ust.



Rozdział 42

המשך קריאה

You'll Also Like

118K 3.1K 38
W TRAKCIE KOREKTY! 16 letnia Veronica zmaga się z wieloma problemami. Po śmierci taty zamieszkała ze starszym bratem. Poznaje tam jego najlepszego pr...
70.5K 2.4K 32
"Zniszczeni szukaliśmy szczęścia w nieodpowiednich miejscach." Clarissa Carter myślała, że przeprowadzka do Fort Collins wniesie odrobinę kolorów do...
21.7K 665 45
Zmieniona nazwa i okładka!!! W KSIĄŻCE WYSTĘPUJE: ALKOHOL, PAPIEROSY, ZABURZENIA ODŻYWIANIA, PRZEMOC, ZACHOWANIA SEKSUALNE. Noemi i Asher nie przepad...
281K 10.9K 35
William Edevane, świeżo upieczony młody miliarder z wpływowej rodziny próbuje utrzymać swoją pozycję. Jednak jego burzliwa dotychczas reputacja go wy...