𝐭𝐡𝐞 𝐛𝐞𝐚𝐭 𝐨𝐟 𝐦𝐲 𝐡𝐞𝐚𝐫𝐭 [owen patrick joyner] ✔

𝐂𝐇𝐀𝐏𝐓𝐄𝐑 𝐎𝐍𝐄

Anna's POV

- Gdzie są Owen i Anna? - słyszę, jak Kenny krzyczy, przez co zaczynam chichotać. Czuję, że ręka Owena zakrywa mi usta.

- Bądź cicho. - szepcze, gdy powstrzymuje śmiech.

Obecnie ukrywamy się w szafie dozorców na planie. Nasze ciała były ściśle przyciśnięte do siebie w małej szafie. Nie zaczęliśmy jeszcze filmować, ale ćwiczyliśmy nasze piosenki i tańce. Kenny kazał nam zrobić pięć minut przerwy, ale nie chcieliśmy wracać.

- Anna! - słyszę krzyk Charliego, gdy jego głos zbliża się do szafy. Drzwi szafy się otwierają, powodując, że ja i Owen wybuchamy głośnym śmiechem. Wzrok Charliego wylądowały na mnie i Owena, którzy praktycznie byliśmy na sobie.

- Co robisz z moją siostrą? - Charlie pyta Owena.

- Bawimy się w chowanego i szukam. - Owen mówi sarkastycznie, a ja się śmieje.

- Kenny cię potrzebuje. - Charlie mówi niezręcznie. Patrzę na Owena, którego policzki były zaczerwienione.

- Okej. - bełkoczę, gdy wychodzę z szafy z Owenem tuż za sobą.

- Tu jesteś. - Kenny mówi szczęśliwym tonem. Ja i Owen kiwnęliśmy głową, gdy na niego patrzyliśmy.

- Gdzie byliście? Obgadywaliście się w szafie? - pyta Savanah żartobliwie, powodując, że potrząsam głową.

- Zajmijcie pozycje na "All Eyes On Me". - Kenny nam mówi.

Grałam przyjaciółkę Carrie w "Julie And The Phantoms", więc byłam jedną z jej drugoplanowych tancerek. Kenny włączył muzykę i zaczęliśmy tańczyć. Przez cały czas czułam na sobie wzrok Owena. Przez ostatnie kilka tygodni byliśmy bardzo blisko, ale jesteśmy tylko przyjaciółmi.

- Owen przechodzi przez Annę. - Kenny nim kieruje. Czuję, że Owen wbiegł mi prosto w plecy, powodując, że się przewracam.

- Cięcie! - krzyczy Kenny.

- Nic ci nie jest? - Owen pyta mnie, gdy klęka obok.

- Nie miałeś jej przewracać. Annie, nic ci nie jest? - mówi Kenny.

Patrzę w górę na Owena i moje oczy spotykają się z jego. Miał naprawdę ładne oczy.

- Wszystko w porządku? - Owen pyta mnie delikatnie.

- Ja... - jąkam się, kiedy patrzę mu w oczy.

- Uderzyłaś się w głowę? - Owen pyta mnie zaniepokojonym głosem, gdy kładzie mi rękę na głowie.

- Nie... Jest dobrze - bełkoczę, gdy szybko odwracam wzrok od niego.

Chwyta obie moje ręce, wysyłając iskry przez czubki palców. Pomaga mi wstać, gdy potrząsam głową. Dlaczego znieruchomiałam, kiedy gapiłam się w oczy Owena?

Znowu tańczyliśmy, a Owen robił mi dziwne miny, próbując mnie rozśmieszyć. Czułam, że śmieję się i potrząsam głową, próbując skupić się na tańcu. Zrobiliśmy ostatnią pozę i wzięliśmy głęboki oddech.

- To było w porządku. - Charlie powiedział sarkastycznie.

- Naprawdę mógłbym zrobić to lepiej. - Owen mówi do Charliego, każąc mi przewracać oczami.

- Chciałbym zobaczyć jak próbujesz. - mówię ostro, gdy chwytam za butelkę wody.

Kenny mówi coś już nieistotnego do wszystkich. Zanim zdążę zareagować, czuję jak Owen chwyta mnie za rękę i wyciąga na zewnątrz.

- Daj mi chwilę odetchnąć. - kładzie telefon pod ścianą i włącza Tik Toka. Śmieję się, gdy staję obok niego.

Uczymy się tańca z Tik Toka, który jest przeznaczony dla pary. Nie wiem, dlaczego był to taniec dla par, ale Owen go wybrał.

- Możesz wskoczyć mi na plecy na końcu. - mówi.

Tańczymy, oboje nie możemy przestać się śmiać, a ja wskakuję mu na plecy na końcu. Owen trzyma mnie mocno za nogi, żeby mnie nie upuścić. Trzyma mnie na plecach, gdy bierze telefon i wkłada go do kieszeni.

- Chcesz trochę pobiegać po planie? - Owen pyta mnie, gdy oboje nie możemy przestać się śmiać.

Kiedy jestem z nim, zawsze robimy najbardziej szalone rzeczy i nigdy się z niego nie śmieję.

- Chodźmy. - mówię, jak zaciskam chwyt na jego szyi. Biegnie z powrotem do środka i przebiega przez siłownię.

- Nie upuść jej! - Kenny krzyczy, powodując, że oboje się śmiejemy.

- Może jeśli upuszczę ją na głowę, będzie pamiętała swoje kwestie. - Owen mówi żartobliwie powodując, że sapię.

- Zapomniałam swoich kwestii, kiedy się szarpnąłeś. - mówię, czochrając jego włosy.

Biegniemy obok budki dźwiękowej, powodując, że wszyscy w środku patrzą na nas. Widzę panią od makijażu i włosów i macham do niej.

- Mam twoją zieloną perukę, musisz ją przymierzyć, kiedy będziesz wolna! - ona krzyczy do mnie.

Owen naśladuje hałas, jaki wydaje samochód, gdy ktoś naciska hamulce, gdy się zatrzymuje. Delikatnie kładzie mnie na ziemi obok mojej makijażystki. Miała w ręku zieloną perukę.

- Zobaczmy, czy zielony to twój kolor. - mówi zabawnie, jak siadam na krześle przed nią.

- Założę się, że będzie wyglądać gorąco. - Owen żartobliwie mówi, powodując, że uderzam go w ramię.

- Zamknij się. - mruczę, gdy siadam na fotelu. Owen opiera się o krzesło i uważnie mnie obserwuje.

- Czy kiedykolwiek pofarbowałabyś włosy? - pyta się mnie.

- Nie wiem. - bełkoczę, gdy czuję, że fryzjerka zaczyna spinać mi włosy.

- Podobają mi się twoje włosy. Są ładne. - mówi Owen, gdy na mnie patrzy.