To Mnie Załamało

42 2 0
                                    

POV Kacper
Rodzice Zuzi zabici, teraz ich okraść ale to nie moje zadanie. Moim zadaniem teraz jest zabić jej brata.
Jestem już w jego domu. Już powinien spać. A jednak nie. Co jest dlaczego on płacze?
- Kacper gdzie ona jest wykrzyczał! - O kim on mówi?!
- Kto?! - Pokazał mi SMS od Zuzi, do oczu napłynęły mi łzy. Kurwa ona chce się zabić.
- Zostań tu. Jadę do niej. - Dobrze wiedziałem gdzie jest. Wsiadłem na motor i nie patrząc na zakazy jechałem w miejsce gdzie ją poznałem. Dojechałem siedziała na krawędzi. Cięła się. Podbiegłem do niej, wyrwałem jej żyletki i przytuliłem do siebie.
- Zostaw mnie. - Pojdziała cicho. Widać było, że straciła dużo krwi i jest słaba. Kurwa to przeze mnie . Przecież ja ją tak kocham. Wmawianie sobie przez ostatni miesiąc, że jest dla mnie nikim nic mi nie dało. Zaczołem ją całować ale po chwili zemdlała. Zadzwoniłem na pogotowie. Czekałem jakieś 4 minuty. Jej puls był coraz słabszy. Nagle karetka przyjechała a ratownicy podbiegli do nas. Kazali mi się odsunąć. Musieli ją reanimować, wzięli ją do karetki ja też wsiadłem i pojechaliśmy do szpitala. Po 10 minutach mogłem do niej wejść, lekarz powiedział, że jak przeżyje do rana to będzie dobrze, to mnie załamało.

Znajdę jąWhere stories live. Discover now