POV Zuzanna
*6 lat temu*
- Nie nawidzę Cię - Krzyknęłam.
- Myślisz że te Twoje słowa mnie zabolą? To ciebie nikt nie chce i nikt nie kocha, gdybyś odeszła, dla rodziców nic by to nie zmieniło, wiesz dla nich tylko ja się liczę. - Mówił dumny.
- Kłamiesz - Pojdziałam załamując się.
- Wierz mi na słowo tak będzie. - Uśmiechnoł się chamsko.
Wyszedł z mojego pokoju. Rozpłakałam się wzięłam plecek, spakowałam ubrania i wyszłam z domu przez okno, była 2 w nocy chyba.
Chodziłam po mieście jakoś przez godzinę. Nie było mi lepiej, było mi gorzej... Nie wytrzymałam, poszłam na stary most nad rzeką, stanęłam na krawędzi i...
YOU ARE READING
Znajdę ją
Short StoryPowiem tak w skrócie ta książka opowiada o... Gangu Więzi między rodzeństwem Miłości z przyjaźni Śmierci Wyścigach Zdradach
