POV Zuzanna
Poczułam jak usta Kacpra lądują na moich. Czy on mnie pocałował? A ja to odwzajemniam? Przecież on się mną zabawi...nie chcę tego. Odepchnęłam go od siebie.
- Kacper nie chcę tego. Wiem jaki jesteś. Nie chcę abyś mnie skrzywdził, a potem rozjebał naszą przyjaźń. - Mówiłam to, patrząc jak na jego twarzy, pojawia się smutek.
- Zuzia przecież wiesz, że cię nie skrzywdzę, wiesz jaki byłem dla innych dziewczyn ale uwierz, nie zrobię Ci tego. Nie zrobię Ci tego bo jesteś inna od innych dziewczyn. - Mówiąc ostatnie zdanie położył się na plecy, zamykając oczy.
- Dlaczego jestem inna? - Położyłam głowę na jego klatce piersiowej.
- Dlatego, że nie puszczasz się, nie masz masy chłopaków, chociaż każdy o tobie marzy. Jest też jeden fakt, który sprawia, że cię nie przelecę i nie zostawię... - Położył rękę na moim ramieniu.
- Jaki? - Wyszeptałam mu na ucho.
- Kocham cię, do tamtych dziewk nic nie czułem a do ciebie... Od czasu gdy cię zobaczyłem, poczułem coś ale wiesz...
YOU ARE READING
Znajdę ją
Short StoryPowiem tak w skrócie ta książka opowiada o... Gangu Więzi między rodzeństwem Miłości z przyjaźni Śmierci Wyścigach Zdradach
