1

1K 37 13
                                    

Riverdale od kilku dni było ponure i deszczowe. Na dworze była chlapa. Jesień zagościła tu na dobre. Alice Smith właśnie wybierała się do szkoły, jak co dzień. Zamierzała już wyjść z domu, gdy usłyszała donośny krzyk matki:

- Alice, wzięłaś drugie śniadanie? Kanapki leżą na stole! Miłego dnia!

Alice wróciła się do jadalni, wzięła kanapki i wyszła. Udała się w stronę szkoły. Gdy już miała prostą drogę do placówki, złapała ją za ramię czarnowłosa Hermione.

- Cześć Alice!

- Hej, Hermione.

Ruszyły razem do szkoły, omawiając wszystkich chłopaków.

- Co sądzisz o Hal'u Cooperze z 2b ? - zapytała Hermione.

- Jest spoko.

Hal należał do drużyny footballowej, przez co dziewczyny się za nim niemal ciągle oglądały. Był wysportowany. Miał blond włosy i niebieskie oczy. Rodzina Cooper'ów uchodziła za tych najlepszych i godnych podziwu w mieście.

Alice idąc, wystukiwała swoimi pomalowanymi na czarno paznokciami rytm piosenki, która wpadła jej do ucha na swoich udach. Dziewczyny dotarły do szkoły na czas. Udały się na lekcje. Na lekcji Alice nudziła się niezmiernie, więc postanowiła sobie uciąć krótką drzemkę. W pewnym momencie mocno zapiekły ją ręce, obudziła się. Dostała po rękach linijką od tej jędzy!

- Alice Smith! Do odpowiedzi!

Jednak Alice się nie przejęła. Wzięła długopis do ręki i zaczęła sobie rysować po rękach, próbując skutecznie zbyć panią Brundy.

- Zostań po lekcji! - wrzasnęła Brundy.

Alice tylko przewróciła oczami i wróciła do swojego zajęcia.

Brundy zajęła się dalej lekcją

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Brundy zajęła się dalej lekcją. Zadzwonił dzwonek. Wszyscy rzucili się do wyjścia. Alice również chciała wyjść jak najszybciej, aby uniknąć konfrontacji ze znienawidzoną nauczycielką. Jednak w ostatniej chwili kobieta złapała Alice za prawe ramiączko plecaka i pociągnęła ją do siebie, przez co dziewczyna się potknęła.

- Kurde! Co pani robi? - Alice wyrwała plecak z ręki nauczycielki.

- Wracaj tu, Alice!

Alice niechętnie wróciła się do sali, wiedząc jakby miała przechlapane w domu.

- Twoje zachowanie jest karygodne, dziewczyno! Będę zmuszona zaprosić twoją mamę do szkoły. Poinformuj ją o tym. To wszystko, możesz iść.

Alice wyszła jak najszybciej z sali. Gdy kobieta już jej nie widziała, Alice pokazała w jej kierunku niezbyt przyjacielski gest i ruszyła na kolejną lekcje.

- Alice, czego Brundy od ciebie chciała? - zapytała ją Hermione.

- Pruje się o coś, zresztą jak zawsze.

Falice 💚🐍 ~ RiverdaleWhere stories live. Discover now