Roses||Jaeden Lieberher

*Chapter 30*

5 days later

Narrator

  Julie kończyła jeść obiad z rodziną. Na talerzu miała resztki spaghetti, których nie mogła dokończyć. Odsunęła swoje krzesło, podziękowała za posilek, odniosła talerz i sztućce do zmywarki i poszła do pokoju. Dzisiaj na dworze było bardzo ciepło, ponieważ termometr wskazywał 27°C. Dziewczyna postanowiła, że wyjdzie na dwór. Przebrała dresy na turkusowe, postrzępione na nogawkach krótkie spodenki, a bluzę z Myszką Miki zmieniła na koszulkę z napisem I'm on the band w kolorze lawendowym. Związała włosy w luźnego koka i jedyne co wzięła to telefon oraz słuchawki. Zamknęła drzwi od pokoju i zeszła na dół. Krzyknęła jeszcze tylko, że wychodzi i założyła na nogi czarne Vansy old school. Jedną ręką zamykała drzwi od mieszkania, a drugą wkładała słuchawki do uszu.

  Puściła jakąś playlistę i ruszyła w stronę placu zabaw. Nikt na niego nie chodził, tylko często można było spotkać na nim grupy palących nastolatków. Dziewczyna zapomniała o okularach przeciwsłonecznych, więc co chwilę musiała zasłaniać oczy aby co kolwiek zobaczyć. W oddali ujrzała rudowłosą dziewczynę i prawie od razu rozpoznała w niej Sophie. Pomachała do dziewczyny, a rudowłosa obejrzała się i również jej pomachała. Julie przyśpieszyła kroku i po chwili dziewczyny się przytulały na powitanie.

-Hejka- przywitała się pierwsza Sophie gdy oderwały się od siebie.

-Hej. Co tutaj robisz?- Julie także się przywitała i włożyła ręce do tylnich kieszeni spodni.

-Nic chciałam się przejść, ale nie miałam z kim, więc poszłam sama. - rudowłosa uśmiechnęła się do koleżanki.  Po krótkiej rozmowie zdecydowały, że pójdą razem na spacer, a później na lody.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Przepraszam, że taki krótki, ale nie mam narazie czasu. Jutro idę na ślub i wesele, ( Ewa będzie bardziej pijana niż zazwyczaj 😂😂) więc nie pojawią się jutro rozdziały.

Jeszcze jeden komunikat. Church zacznę pisać w wakacje, a narazie bardziej zadbam o Roses. Mam nadzieję, że ten pomysł wam się spodoba!

Przepraszam

Dziękuję

Kocham was xx

SzonkaFinnka