Mochi_: Heej.
Mochi_: Halo.
Mochi_: Ej.
Mochi_: Żyj.
Mochi_: Mi.
Mochi_: Tu.
Suga: E słońce. Byłbym wdzięczny gdybyś nie robił mi z telefonu wibratora. ( :
Mochi_: Słońce? *-*
Suga: Jimin. ;_; Ogarnij się. ( ;
Mochi_: To nie było miłe.
Suga: A było miłe to gdy mnie zostawiłeś samego i poszedłeś biegać. -,-
Mochi_: Urocze.. I przepraszam.
Suga: Ty weź mi tak nie spierdalaj.
Mochi_: Aww.. <3
Suga: A weź spierdalaj.
Mochi_: Jesteś zmienny niczym pogoda.
Mochi_: Albo nie.
Mochi_: Niczym kobieta przy okresie.
Suga: A co Ty baba, że wiesz jak to jest?
Suga: Odejmujesz mi swag.
Mochi_: Oj nie denerwuj się.
Mochi_: Złość piękności szkodzi.
Suga: Ja jestem przystojny nie piękny. -.-
Mochi_: Śmiechłem. XD
Suga: Nie "zaśmiałem się". Nie, Jimin śmiechnął. 👌
Suga: Co Ty z języka polskiego miałeś?
Mochi_: Trzy..Suga: Ja bym Ci pałę stawił.
Mochi_: To brzmi dwuznacznie. XD
Suga: Dziecko, Ty teletubisie oglądaj a nie dzieciństwo sobie niszczysz. Dobranocka i nyny do łóżeczka.
Mochi_: Uh.. A Ty co miałeś?
Suga: Zostawiłem żelazko na gazie w lodówce, wybacz.
Suga jest offline.
Mochi_: Ej. No co Ty. ;__;
Mochi_: To jak ogarniesz sprawę to wróć czy co.
Mochi_ jest offline.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Wesołych świąt!!
🌼🌈🌼🌈🌼🌈🌼
YOU ARE READING
Trust Me | yoonmin
FanfictionGdzie Jimin poznaje na chacie Yoongiego, a resztę dowiesz się podczas lektury.