A więc, w notce informacja o tym czy będzie nowa książka
POV Margaret
Już jest jesień. Tak, już październik. Oficjalnie jest 10 października, a ja i Charlie leżymy na kanapie oglądając Kardashianki. Sporo się wydarzyło. Poznałam Leondre, były jego 16 urodziny, moje 17 urodziny, no i moja siostrzyczka zemną została. Mama wygrała sprawę. Takie szczęście, że ciocia Priscilla jest prawnikiem. O tym potem. Brie chodzi do tej samej szkoły co ja. Tylko, że ona do gimnazjum, a ja do liceum. Do 2 liceum. A co najlepsze, moja siostra znalazła chłopaka. I uśmiałam się, kiedy powiedziała mi, że to Leondre.
- Przełącz to juuż - odezwał się Charlie.
- Cii, oglądam - przyłożyłam palec do ust.
- To ja idę się uczyć na test z matmy - westchnął.
- Dobry pomysł, ta baba jest wymagająca
- Chodzę do tej szkoły dopiero miesiąc, a on już mnie nie lubi
- Skąd takie wnioski?
- Tak dziwnie się na mnie patrzy - skrzywił się.
- Na wszystkich się tak patrzy, na wszystkich - prychnęłam.
Zapomniałam wspomnieć, że Charlie się przeprowadził. I miałam taki zaciesz, jak dowiedziałam się, że to tu. Do Londynu. Mieszka o wiele bliżej, ale wciąż daleko. Nie wiem jak to wytłumaczyć. Ja mieszam kilka ulic na południe od White North College*, a Charlie na północ.
- To pa - pocałował mnie w usta, co odwzajemniłam.
- Pa, pa! - pomachałam mu na pożegnanie.
Jako że ja zrobiłam lekcje przed przyjściem Charlie'go, miałam trochę wolnego czasu. Weszłam na Instagramie na hastag #MargaretGreen. Na początku nie wierzyłam, że taki jest, ale potem się przekonałam. Są tak posty o mnie, o mnie i Charliem. Pod koniec wakacji Charlie "ogłosił" swoim fankom, że jesteśmy razem. No i pod tym hastagiem piszą, że jestem suką. Napalone 14 - latki. No i postanowiłam dołączyć do domu mody mojej matki. Czas spełniać marzenia.
@sarasampaio: Miło było cię poznać ♥
Na takie zdjęcie natknęłam się przeglądając Insta. Widziałam się z Sarą po powrocie z Meksyku i jest ona naprawdę przemiłą osobą.
*****
Po wieczornej rutynie przebrałam się w piżamę i wskoczyłam pod kołdrę. Wzięłam do ręki telefon i włączyłam YouTube'a. Zaczęłam oglądać dużo więcej polskich youtuber'ów, dzięki temu, znam już sporo słów. Po godzince, gdy miałam odkładać telefon, on zadzwonił. Nie patrząc kto dzwoni odebrałam.
- Kto śmie zakłócać mój wieczór? - zapytałam od razu.
- Twój książę
- Marcus? - zachichotałam.
- Nie, to ja Charlie - słyszałam jego zdenerwowany głos.
- O, to ty
- Kto to Marcus?
- Um... - udałam zakłopotanie.
- Kto to do cholery?
- Nikt, nie istnieje
-Jak nie istnieje?
- No wymyśliłam go sobie, kocham tylko ciebie
- Mam nadzieję - dam sobie odciąć rękę, że przewraca właśnie oczami.
- Idę już spać - ziewnęłam - Kocham Cię, dobranoc
- Ja ciebie też, branoc - rozłączył się, a ja zasnęłam.
~*~
Dziś znów krótki, przepraszam. Na chwilę obecną nie mam weny, ale niedługo coś się wydarzy. Coś fajnego. Zmieniłam okładkę ♥ No więc postanowiłam opublikować książkę. Pierwsze rozdziały pojawią się dziś ☻W mediach Post Malone, 21 Savage - Rockstar (BaM cover) ♥
*White North College - wymyślona nazwa
Cornelia_xx
YOU ARE READING
you have new messenges| lenehan ✓
FanfictionZAKOŃCZONA ✓ nigdy nie wiemy czy osoba poznana przez internet będzie tą odpowiednią (Note od autorki z przyszłości: Książka została napisana, kiedy miałam 12 lat, a pojęcia o pisaniu nie miałam żadnego. Nie usunęłam jej ze względu, że nadal jest cz...