Rozdział 30

4.8K 262 114
                                    

W tamtej chwili dotarło do niego, jak lekkomyślnie postąpił. Nie żałował pobicia tego fuja, jednak naraził siebie i Rose na wyjawienie prawdy, co mogło skończyć się dla nich źle.
Zdenerwowany chłopak zaczął szybko myśleć nad jakąś dobrą wymówką.

Wtedy Minho wszystko zrozumiał, jego podejrzenia okazały się słuszne. Newt i Rose byli sekretną parą. Mimo tego, że był na nich wściekły, ponieważ przed nim to ukrywali, postanowił działać. Czuł również jak przyjaciółka, którą trzymał w ramionach cała się trzęsie, a jej oddech był tak przyspieszony, że bał się, że zaraz straci przytomność
- Sądzę, że Jamesowi coś się przestawiło po tym, jak walnął głową o ziemię. A może już od samego przyjazdu tu miałeś nie po kolei w makówce? Co, krótasie? - powiedział, na co niektórzy wybuchnęli śmiechem. - Alby, widzisz jak zachowuje się Rose. To musi być prawda, a Newt zapewne dowiedział się o tym niedawno, dlatego tak  zareagował. Sam mam ochotę przywalić temu...pikolonemu smrodasowi.
Alby zastanawiał się przez chwilę, aż w końcu przemówił, wskazując na Jamesa:
- Zamknąć go w Ciapie. A wy - spojrzał na Rose, Minho i Newta. - za mną.
Trójka przyjaciół posłusznie ruszyła za przywódcą, nie wymieniając ani jednego spojrzenia.
Newt tak bardzo chciał złapać Rose za rękę, jednak nie mógł. Szedł blisko niej, ocierając ich dłonie o siebie, mając nadzieję, że dziewczyna zrozumie co by chciał zrobić w tej chwili. Ona natomiast wpatrywała się w ziemię i wyglądała jakby nas czymś głęboko myślała.
Gdy byli już w Bazie, czarnoskóry zatrzasnął z hukiem drzwi.
- Co Ci odwaliło?! - krzyknął na Newta, będąc niebezpiecznie blisko niego.
- A jak myślisz?! Musiał za to zapłacić! - bronił się blondyn, gestykulując.
- Od tego jest Zgromadzenie, tak? Chyba na nim podejmujemy decyzje! Kto jak kto, ale ty powinieneś to doskonale wiedzieć. - kontynuował.
- Poniosło mnie...
Alby odwrócił się do nich plecami, wzdychając.
- Będziesz musiał ponieść karę. - mruknął.
- Nie możecie to ukarać! - wtrąciła Rose, oddywając się po raz pierwszy od wydarzenia.
Newt spojrzał na nią. Miała oczy czerwone od łez i mimo, że jej głos drżał to umiała podkreślić wagę swoich słów.
- Za takie coś na pewno! Takie są zasady Rose, mimo dobrych chęci
Newt musi zostać ukarany. - odparł Alby, kładąc jej dłoń na ramieniu. - Ale myślę, że twoje zeznania dużo wniosą.

Wiedziała teraz jedno, musi zrobić wszystko, by Newt dostał jak najłagodniejszą karę. To była tylko jej wina.
- Rose...- wymamrotał Minho. - powiedz nam, co się tam stało.
Streferka zamknęła oczy i zwęziła usta w wąską kreskę.
Newt widząc to, podszedł do niej i mocno przytulił.
Od razu to odwzajemniła, kładąc głowę na jego szyi, po czym złożyła tam pocałunek.
Wszyscy usiedli, a Rose zaczęła mówić. Przez cały czas Newt trzymał ją za rękę, a gdy widział, że jest ciężko, ściskał ją mocniej.

Po rozmowie Minho poprosił przyjaciół, aby chwilę z nim zostali.
Popatrzyli na siebie niepewnie, ale zgodzili się.
Znów zajęli swoje miejsca, czekając na to, co powie Azjata.
- Nie myślcie, że jestem idiotą. Widzę co się dzieje i wiem, co miał na myśli James. - odrzekł ze złością. - Jak mogliście mi nie powiedzieć, że jesteście razem?
Newt oraz Rose wytrzeszczyli oczy i wymienili zszokowane spojrzenia.
Nie byli przygotowani na coś takiego.
- Tylko nie próbujcie się wywinąć.

Nastała grobowa cisza, słuchać było tylko dźwięki dochodzące z zewnątrz.
- Nie jesteśmy razem. - szepnęła brunetka.
- Rose prze... - zaczął Mihno, lecz Newt mu przerwał.
- Minho, ona mówi prawdę. - popatrzył na nią ze smutkiem. - Nie jesteśmy parą.
- Ale widzę po waszym zachowaniu, że coś jest na rzeczy. W sumie zawsze było.
- Bo tak jest. - dodał blondyn, uśmiechając się do przyjaciółki. - Nigdy nie mogłem się oderwać wzroku od tych piwnych oczu.

Swoją wypowiedzią sprawił, że na jej twarzy po raz pierwszy dziś pojawił się uśmiech.
- Więc co was łączy? - spytał Mihno.
- Jesteśmy...hmm... w romantycznej relacji. - zaśmiała się.

Gdy byli w "szpitalu", Rose chwyciła dłonie Newta, bacznie się im przyglądając. Chłopak syknął, kiedy dotknęła jednej z jego ran.
- To nic takiego. - powiedział.
Rose nachyliła się i zaczęła składać pocałunki na każdym z jego rozcięć.
- To lepsze niż woda utleniona. - dodał, na co dziewczyna zachichotała.
- To, co zrobiłeś, było kochane.
- Zrobiłbym to drugi raz. Cholernie mi na Tobie zależy i nie pozwolę, aby ktokolwiek Cię skrzywdził. - odparł, pocierając kciukiem jej policzek.

Od tamtej chwili dwójka zakochanych dzieliła swój sekret z jeszcze jedną osobą. Minho wybaczył im i obiecał dochować tajemnicy. Widząc ich posyłał im buziaki i poruszał znacząco brwiami. Zawsze się z tego śmiali, ale robili to dość dyskretnie, ponieważ sprawa z Jamesem dalej do końca nie ucichła.
Dostał trzy dni w Ciapie o chlebie i wodzie, ponieważ Zgromadzenie uznało, że po wszystkim co przeszła Rose, taka kara będzie dla niej satysfakcjonująca. Nie chciała mieć kolejnej osoby na sumieniu. Wystarczyła jej myśl, że James nie będzie miał życia w Strefie, o co Minho i Newt na pewno się postarają.
Jeśli mowa o tym drugim otrzymał karę jednego dnia w Ciapie, ponieważ większą część chłopców była za brakiem jakiejkolwiek kary, jednak Alby uparł się, że należy dać innym przykład.

- Stary, to ty dalej nie zaproponowałeś jej bycia twoją dziewczyną?! Głupi krótasie, przecież jesteś w niej taki zakochany, ona w tobie. Na co ty, purwa, czekasz? Na obrączki? - mówił Minho, gdy pewnego dnia spacerował z przyjacielem.
- Cholera, boję się, że się nie zgodzi. - mruknął, po czym poczuł uderzenie z tyłu głowy. - Au!
- Przestań chrzanić pierdoły i zacznij w końcu działać!
- Dobra, dobra, ale jakby co, to to będzie twoja wina, sztamaku.
- Jeszcze mi podziękujesz, smrodasie.

ODPOWIEDZI NA PYTANIA:

Do Newta:

1. Kiedy zamierzasz powiedzieć przyjaciołom o Rose? (Że ją kochasz)

Newt: Nie powiedziałem, że ją kocham. A co do naszej 'relacji' to jeszcze nie wiem, ale kiedyś będę musiał...

2. Kiedy zapytasz ją o chodzenie?

Newt: Myślę, że niedługo, ale fuj wie jak będzie.

Minho: BĘDZIE DOBRZE, STARY. DOBRZE!

3. Jak tam kotku? xd 😂😍

Newt: Eee... Nawet ogay. Chyba się nie znamy 😱

Do Newta i Rosie:

1.Jak myślcie jak Alby zareaguje na wiesz o tym co was łączy?

Rose: Czy ja wiem... Jest dość nerwowy, ale powinien nas zrozumieć, prawda?

Newt: Mam taką nadzieję.

Do Jamesa:

1. Co planujesz, chcesz coś zrobić Rose?!!

James: Ja jej nic takiego nie zrobiłem. Niech lepiej uważa na tego całego Newta.

Do Minho:

1. Jesteś gejem? Bo jak nie to wiesz ja jestem wolna 😂

Minho: Jak trafisz do Strefy, to pogadamy.
~
Proszę bardzo 😙 Od razu na wstępie chcę powiedzieć, że rozdziały będą pojawiały się trochę rzadziej, więc nie pytajcie kiedy next, bo zapewne pod koniec przyszłego tygodnia

Więźniowie uczuć || NewtWhere stories live. Discover now