Rozdział 31

439 34 1
                                    

Pod wieczór, gdy Amy już trochę ochłoneła z emocji postanowiła iść do pokoju Kendalla. Po drodze jednak poszła po Jamesa, ponieważ obiecała mu, że porozmawiają z blondynem razem. Bała się by znowu przed Knightem nie wybuchła, dlatego cieszyła się, że jej chłopak idzie razem z nią, chociaż nie przyznawała tego przed nikim.

Zapukali do pokoju blondyna i czekali, aż ktoś im otworzy. Wiedzieli, że Kendall jest w środku, ale nie chcieli się wpraszać by nie zdenerwować blondyna jeszcze przed rozmową. Po około minucie drzwi otworzył syn Jennifer o mało nie zamykając ich spowrotem zobaczywszy kto przed nimi stoi.
-Kendall, proszę - powiedziała Amy - musimy pogadać.
-Nie ma o czym - odpowiedział chłopak.
-Jest o czym - powiedział stanowczo James.
-Nie mam ochoty z wami gadać - upierał się Kendall.
-Dlaczego? - spytała zmartwiona.
-Ponieważ ja kryję waszą tajemnicę, a wy się potem na mnie wydzieracie - odpowiedział kierując wszystko do Amy.
-Wiesz, nie wydaje mi się, że dochowujesz naszej tajemnicy, jeżeli mówisz o tym dwóm dziewczynom - broniła się ciemnowłosa.
-Zaraz się zacznie. Tak to moja wina - powiedział sarkastycznie chłopak zamykając drzwi do pokoju.
-Nie chcemy się kłócić - odpowiedział James, podrzymując nogą drzwi, aby blondyn nie mógł ich zamknąć.
-No dobra. Wejdźcie - uległ w końcu Knight.
-Dzięki - powiedział James uśmiechając się do kumpla.
-To o co chodzi? - spytał Kendall.
-Chcielibyśmy się dowiedzieć kto jeszcze poznał nasz sekret? - powiedziała na spokojnie Amy.
-No dobra. Ale już wam mówiłem, że to nie moja wina. - odpowiedział - sama się dowiedziała.
-Okej. Rozumiemy. Możesz już nam mówić - niecierpliwił się Diamond.
-Tą osobą jest moja siostra - powiedział jak najszybciej i najwyraźniej jak mógł - nie dawno podeszła do mnie i spytała jak długo ze sobą jesteście. Nie wiem skąd się dowiedziała, ale ona jest sprytna. Musiała was gdzieś zauważyć lub podsłuchać naszą rozmowę.
-Aha - Mitchell zamurowało - ale jesteś pewny, że dochowa tajemnicy?
-To Katie. Z nią nigdy nic nie wiadomo - odpowiedział teraz również zmartwiony blondyn.
-Musimy z nią porozmawiać - powiedział chłopak w bandamce.
-Tylko, że ja mam już dość tych rozmów - odparła Amy.
-To co proponujesz? - spytał James.
-Właśnie nie wiem - zasmuciła się dziewczyna.

-Pójdę po nią - powiedział po chwili milczenia Diamond.
-Nie zaczekaj! - zawołała dziewczyna gdy James zerwał się z miejsca - mam pomysł.
-Tak? - zdziwił się chłopak - Jaki?
-Myślę, że to jest odpowiednia chwila, aby wszystkim powiedzieć o naszej tajemnicy - chłopaków zatkało ze zdziwienia.
-Ale jesteś pewna - spytał James po chwili, dziewczyna pokiwała głową.
-Nie ma sensu tego dalej ukrywać- odpowiedziała nie do końca pewna tego co mówiła.
-Amy jak nie chcesz to nie musisz- powiedział jej James.
-Jak Logan to przyjmie? - spytał Kendall w końcu się do nich odzywając.
-Tego nie jestem pewna, ale wiem, że najpierw pogadam właśnie z nim - postanowiła dziewczyna.
-No dobrze. Jeśli tego naprawdę pragniesz - powiedział James i mocno przytulił dziewczynę.

Bardzo Fajna Historia Where stories live. Discover now