Rozdział 24

614 31 7
                                    

Oczywiście po świętach jak zawsze jest sylwester. W tym roku chłopacy zostali zaproszeni na występ na wielkiej scenie w centrum Hollywood.
-Pieski, za dwa dni koncert, a wy jeszcze nie wybraliście piosenek, które zaśpiewacie!!! - krzyczał na nich producent.
-Ale Gustavo - zaczął Carlos - to nie jest takie łatwe. Przecież mamy tyle hitów.
-Ale macie wybrać cztery! - nie przestawał Rock.
-Mam dla was propozycję - wpadła na pomysł Kelly - Jeśli nie możecie się zdecydować na piosenki to ja i Gustavo wybierzemy jedną, wy drugą, a na przykład wasze siostry, dziewczyny trzecią i czwartą.
-Genialny pomysł - poparł ją Kendall - dzięki Kelly, jesteś wielka.
-To moja praca - uśmiechnęła się kobieta - Gustavo wybrałeś już jakąś?
-Tak - potwierdził - według mnie powinniście zaśpiewać Elevate. Co wy na to?
-Może być - oznajmił Logan.
-A my jaką wybieramy chłopaki?- spytał ich James.
-Omówimy w domu - odpowiedział Mitchell - Możemy już iść Gustavo?
-Na dwie godziny, potem tu wracacie z wybranymi piosenkami!! Jasne!?

***

-Hej Jo- blondyn zadzwonił do dziewczyny od razu gdy wrócili do pokoju.
-Cześć Kendall! Jak tam święta? - spytała blondynka.
-Dobrze teskniłem. Mogę Cię o coś zapytać? - chciał przejść do rzeczy Knight.
-Tak tylko najpierw nie uwierzysz co Ci powiem.
-No dajesz - uśmiechnął się do niej lecz ona nie mogła tego zobaczyć.
- Ja i Camille będziemy prowadzącymi na tym koncercie sylwestrowym na którym wy również wystepujecie!
-To fantastycznie - ucieszył się Kendall. - A co do koncertu, mogłabyś porozmawiać z Camille i wybrać dla nas jedną z naszych piosenek którą możemy tam zaśpiewać?
-No jasne...
-Ok dzięki. Zadzwoń za godzinę. Pa. Też Cię kocham - rozłączył się chłopak.

***

-Cześć Amy - przywitali się chłopacy.
-Cześć braciszku, hej James - wyłoniła swą twarz spod gazety i uśmiechnęła się do przyjaciół.
-Chciałabyś wybrać dla nas jedną piosenkę? - spytał Mitchell.
-Hę? W jakim sensie? - spytała troszeczkę zdziwiona.
-Może tak... - zaproponował Diamond - Jaka jest twoja ulubiona piosenka naszego zespołu.
-Hm... - zamyśliła się dziewczyna- uwielbiam Boyfriend, Cover Girl, Superstar...
-A jak byś miała wybrać jedną, najlepszą, najlepszy przeb... - przerwała Loganowi siostra.
-Wybrałbym Boyfriend. Może to nie jest sylwestrowy hit, ale ta piosenka jest cudowana i przyniosła wam trochę popularności.
-Dziękuję za pomoc - poszedł do swojej siostry, ucałował ją w czoło i wyszedł z pokoju.
-Ja również dziękuję - podszedł i również ją pocałował, ale niżej, bo w usta.

***

Minęły dwie godziny i Big Time Rush było już spowrotem w Rock Record.
-Macie już piosenki? - spytał ponownie Gustavo.
-Jo mi napisała, że wybrały Big Night - odpowiedział blondyn.
-Amy zdecydowała się na Boyfriend-przekazał Logan.
-A my zdecydowaliśmy się na Confetti falling - oznajmił młody Garcia.
-Czyli mamy cztery piosenki. Brawo chłopcy - pochwaliła ich Kelly.
-Dobrze - ucieszył się producent - A w nagrodę macie to - rzucił w nich plakietkami, które się okazały wejściówkami za kulisy na koncert.
-Ale Gustavo, po co nam aż siedem-zauważył James.
-W nagrodę macie również je dla rodziny - powiedział obojętnie Rock.
-Dzięki Gustavo - podziękował mu Kendall.
-Jutro zaczynają się próby na scenie w Hollywood. Nasza wypada na godzinę 14, więc widzimy się tam o 13.30. Rozumiemy się - spytała producentka.
-Tak - odpowiedzieli jednocześnie.

***

-Wow. Wiedziałem, że ta scena jest gigantyczna, ale nie, że aż tak-zachwycali się chłopacy następnego.
-Logan, my przecież jesteśmy stworzeni do takich scen - przechwalał ich James.
-Ciekawie czy są przekonski - zastanawiał się Carlos gdy zaburczało mu w brzuchu.
-Cześć Kelly - przywitał się blondyn widząc asystentkę zbliżającą się do nich.
-Chłopacy uśmiechajcie się szeroko, bo to wszystko będzie nagrywane - uprzedziła ich ciemnowłosa - zaraz też będą przeprowadzane wywiady.
-Pieski - dogonił Kelly Gustavo - jeden z was ma iść już na wywiad. Kto pierwszy?
-Ja pójdę - zgłosił się na ochotnika Kendall.

Bardzo Fajna Historia حيث تعيش القصص. اكتشف الآن