Epilog

280 12 1
                                    

Z punktu widzenia 3 osoby...

Chloe i jej przyjaciele nadal nie mogli uwierzyc, ze wygrali konkurs i wyjadą realizować swoje marzenia. Justin również cieszy się z tego ze jego kuzynka a zarazem najlepsza przyjaciółka spełni to o czym zawsze marzyła, jednak jest mu trochę przykro, ze  będą widywać się tak zadko lecz z powodu ze Justin jest sławny mogą widywać się 2 dni w miesiącu.

Dzisiaj jest dzień ich wyjazdu, Chloe jest juz spakowana i nie moze doczekać się jak spotka się z przyjaciółmi na lotnisku, ponieważ przez te dni się nie widzieli gdyż każde z nich zalatwialo sprawy z ich wyjazdem.

Gdy dziewczynka razem z Justinem dojechali do lotniska, zdali sobie sprawę ze nie będą się widywać tak często i mimo, ze tego nie okazywali to ich serca lamały się na pół.

Wyszli z samochodu i wzięli wszystkie bagaże Chloe, weszli do ogromnego budynku gdzie była juz tam reszta, Chloe przywitala się z nimi i porozmawiali jeszcze o dzisiejszym dniu. Gdy nadszedł ten moment gdy Chloe i jej przyjaciele musieli się pożegnać z rodziną i przejść przez bramkę, dziewczyna się rozplakala i przytulila do siebie Justina, który próbował uspokoic.

Zanim Chloe przeszła przez bramkę lotniska, wyjęła z torby niebieski notes ze zdjęciem jej i Justina.
Podała go chłopakowi i powiedziała:

-To mój pamiętnik, jest w nim opisany każdy nasz wspólny i nie tylko dzień.Zaczelam go pisać jak do ciebie przyjechalam na wakacje, ale wtedy jeszcze nie wiedzialam... Oboje nie wiedzieliśmy ze to się tak potoczy. Jak będzie ci mnie brakować poczytaj go czasem -powiedziała i znowu zaczęła płakać wiedziała ze bedą się spotykać dwa razy w miesiącu, ale dla niech jak i dla Justina to bardzo dużo przyjaciółmi a każdy wie, ze bez przyjaciela czy przyjaciółki to nie jest to samo.
Przytulil ostatni raz, ona przeszła przez bramke i sam Justin poczuł na policzkach słone zły, ale przecież to jest ... Prawdziwa przyjaźń 

Pamiętnik przyjaciół || J.BWhere stories live. Discover now