2

644 26 18
                                    

Właśnie siedzę w samochodzie Mike'a i opowiadam mu trochę o sobie równocześnie podziwiam widoki za oknem- tu jest pięknie.
Po kilku minutach jazdy dojechaliśmy pod dom mojego kuzyna jak dla mnie to była willa. Była bardzo piękna z tego co mogę zauważyć jest duży ogród.Mike zatrzymał sie przy zamkniętej bramie i na małym ekranie wpisał jakiś kod po czym brama się otworzyła.
Zatrzymaliśmy się i wysiedlismy chłopak poinformował mnie, że moje walizki przyniesie mi do mojego tymczasowego pokoju a ja w tym czasie mam wejść do środka i poczekać na niego on mnie oprowadzi.
Gdy weszłam przez wielkie biale drzwi ujrzalam piekne nowoczesne miejsce ,było eleganckie ale było widać ze mieszka tu chłopak .
Weszlam do bodajże salonu?? Na komodzie zobaczylam zdjęcia jakiejś pani i Justina Biebera?? Co mnie zdziwiło bardzo ale pomyślałam, ze to przypadek ale w innym miejscach też były zdjęcia idola. Dobra tu coś nie gra. Gdy Mike do mnie dolaczyl -zapytalam o to

-um... dlaczego wszędzie są zdjęcia Justina Biebera??

-No jak to dlaczego? No bo .. Aaa... ty nie wiesz ,pewnie to miała być niespodzianka wiesz.. Justin zaraz wróci to zobaczysz..ok-plątal mu się język tak jakby nie wiedział co powiedzieć. Ja pokiwałam głową i w tym momencie ktoś wszedł do domu oboje odwrócilismy się w stronę drzwi i zamarlam on stał w drzwiach i się uśmiechał .

-Czesc.. jestem Justin a ty to pewnie Chloe.-przywital sie podchodzac do mnie.Ja dalej nie mogłam nic powiedzieć.

-Przepraszam pewnie się troche dziwnie czujesz ale... przyzwyczaisz sie.-uśmiechnął sie.

♪Justin♪

Wiedziałem ,że Chloe czuję się trochę dziwnie z czego wywnioskowalem z tego że jest cała blada i nie może nic powiedzieć.

-um dobrze się czujesz prawda.?.-zapytal Mike widząc że Chloe zrobiła się bardziej blada niż była.

-Yyyy....Tak jest ok.-odpowiedziala i się uśmiechnęła.

-Mike musisz jechać do domu pomóc swojej mamie w sprzątaniu pamiętasz??-zapytałem co nie bylo prawdą chciałem się go tylko pozbyć aby porozmawiać sam na sam ze swoją kuzynką chłopak chyba to zrozumiał bo pokiwał głową.

-A tak właśnie .. em.. Chloe do zobaczenia wpadne później.-teraz zwrócił się do dziewczyny ta tylko się uśmiechnęła, chłopak po chwili wyszedł.

♪Chloe♪

Teraz gdy Mike wyszedł czuję się jeszcze bardziej źle.

-Chcesz może coś do picia ?-zapytał Justin.

-Wodę.-odpowiedziałam

-Jasne.Prosze usiądź .-chlopak pokazał na kanapę .Usmiechnelam się i usiadłam, chłopak zniknął na chwilę i potem się pojawił ze szklanką wody.
Podał mi szklankę a ja upiłam łyka i odlozylam szklankę na szklany stolik.

-No więc?..-przerwałam ciszę,która trwała zbyt dlugo.

-Wiesz ... wiem ze to trochę dziwnie zabrzmi ale to prawda .Ja zawsze chciałem cię poznać ale nie było okazji i to nie jest tak ,że pierwszy raz o tobie usłyszałem jak się dowiedziałem ze twoi rodzice wyjeżdżają ,ja wiedziałem o tobie już dawno tylko jakoś zawsze mnie tu coś zatrzymywało ,miałem koncerty i mało czasu.-próbował tłumaczyć Justin. Tak na pewno, kogo on okłamuje?. Mimo że lubię Justina jako piosenkarza to jestem zła na kuzyna ,za to ze on nawet nie próbował się ze mną skontaktować.

-Ale dlaczego zależało ci aby poznać mnie?? Przecież masz inne kuzynki i kuzynów nie jestem jedyną.--zapytalam i odwarzylam się spojrzeć chłopakowi w oczy ,w których zauważyłam żal.

-No niby tak ale ty jesteś jedyną córką, jedynej siostry mojego taty i w ogóle z tego co słyszałem to interesujesz się muzyką tak jak ja.-uśmiechnął się to co powiedział brzmiało bardzo prawdziwie chyba raczej nie kłamał.

-Rozumiem.Mimo to jestem troszeczkę zła i będziesz musiał trochę zapracować na moje 100% zaufanie.-próbowałam mówić bardzo poważnie ale skończyło się to tak że oboje zaczęliśmy się śmiać gdy się uspokoliliśmy Justin również próbował być poważny.

-Dobrze ,sprobuje zdołać temu ważnemu zadaniu.-i zaczelismy się znowu śmiać.

♥♥♥♥ ♥♥♥♥ ♥♥♥♥ ♥♥♥♥ ♥♥♥♥

Drugi rozdział bardzo proszę o pozostawienie gwiazdki i wyrażenie swojej opini w komentarzu.😘😘😎😎

Pamiętnik przyjaciół || J.BWhere stories live. Discover now