Z BIGBANG przemierzam świat

Prolog?

*Opis postaci, raz jeszcze*
Nazywam się Riv Lee Yang, jestem Amerykanką pochodzenia Koreańskiego. Urodziłam się 23 sierpnia 1991 roku w Ameryce, dokładniej w stanie Kalifornia i mieszkałam tam przez 15 lat i 7 miesięcy. Po ukończeniu 15 roku życia zamieszkałam w Korei południowej wraz z ciocią i dwójką starszych ode mnie kuzynów, na szczęście mieszkałam tam tylko 3 miesiące. Po tym czasie wróciłam do Kalifornii do rodziców, po 7 miesiącach znowu zamieszkałam w Korei, lecz tym razem z rodzicami.
Od 15 roku życia, czyli od 10 lat jestem ogromną fanką K-popowego zespołu o nazwie Big Bang. Zespół ten powstał 19 sierpnia 2006 roku i od tego właśnie momentu słucham go i jeżdżę na każdy ich koncert.

-Przeklęty budzik, znowu mnie nie obudził...Mamo! Mamo! Dlaczego mnie nie obudziłaś spóźnię się do szkoły! Ohhh dlaczego to zawsze mnie spotyka?!?

*Dźwięk budzika, w tym przypadku jest to klasyczne, że tak to ujmę wycie*

- Dobra, dobra już wstaję już tak nie wyj - Powiedziałam sama do siebie i wyłączyłam budzik - Ludzie, jaki miałam dziwny sen i dlaczego wołałam w nim mamę? Przecież mam 25 lat a od 6 mieszkam sama, gdzie tu logika? Pieprzyć to, ważniejsze...Jaki mamy dziś dzień? - Spojrzałam na kalendarz w telefonie -  2 sierpień  2016 - Dzisiaj zaczyna się trasa koncertowa chłopaków - Okej, okej, tylko spokojnie...Ile mam czasu? 9 godzin, dużo czasu, zdążę. - Po tych słowach pędem wybiegłam z łóżka i zaczęłam przygotowania do...No właśnie którego to już ich koncertu w moim życiu? Nie wiem, po trzydziestym przestałam liczyć.