Rozdział 14 ✔

2.3K 126 7
                                    

Zmęczona całym dniem kładę się spać. 

Od rana zaczynamy się pakować, nagle dzwoni do mnie Emma.

- Hej. Co mam na siebie ubrać? Brać jakieś walizki? Deska?

- Emma zwolnij. To tylko 3 dni. We wtorek już wracamy. 

- Masz rację. Jeśli chodzi o Lucasa... - nie kończy. 

- Co Lucas? - pytam zaciekawiona.

- Wyjaśnię Ci na miejscu. - mówi i rozłącza się.

Czy coś mu się stało? Czy to prze zemnie? Sam jest sobie winny. Mike podchodzi do mnie i tuli się. Wkrótce potem biorę go na spacer. Ostatnio nie poświęcałam Mikowi zbyt wiele czasu. Jeśli chodzi o trasę, to Mike zostaje z mamą, która i tak jest w pracy. Lepsze to, niż miał by się męczyć z moją siostrą i milionami paparazzi. 

Po drodze spotykam Leo.

- Hej. - mówię.

- Cześć. - odpowiada. - Coś się stało? - dodaje po chwili.

- Nie, tylko. - mówię. - Jedziemy z siostrą w trasę, zabieramy Lucasa jako tancerza, a Em mówi, że coś jest z nim nie tak. - dodaję.

- Ty znowu o nim? - mówi trochę rozzłoszczony. - Jeśli chodzi o waszą trasę, to mogę zapytać mojego managera, czy pozwoliłby mi z wami jechać. Sądzę, że nie był by to problem. - dodaje.

- Jasne, że nie. Na co jeszcze czekasz? - dzwoń! - mówię.

W głębi duszy chciałam, by Leo z nami jechał. Może coś do niego czuję?  Nie... To tylko przyjaciel.

Leo dzwoni, wszystko wskazuje na to, że manager się zgodzi. Rozmawia jeszcze przez chwilę, a ja głaszczę psa.

- Zgodził się. - mówi i śmieje się do mnie.

- Super. - przytulam się do niego. 

Czuję się trochę żenująco, ale cieszę się.

- Tylko, musi pojechać jeszcze mój przyjaciel z zespołu - Charlie.  - mówi.

- Jasne, to nie problem. - odpowiadam. - Albo obaj, albo żaden. - dodaję.



Siostra gwiazdy | L.D [zakończone]Tahanan ng mga kuwento. Tumuklas ngayon