A imię jej szeptał wiatr

Podziękowania

"A imię jej szeptał wiatr" to opowieść o bólu, z którym nie można żyć i miłości, która sprawia, że chce się żyć.

Nieważne kim jesteśmy, każdy z nas odczuł kiedyś mrok i potrzebował rozjaśnić go nadzieją. Lubię myśleć, że tym właśnie jest ta książka - nadzieją. Skoro to czytacie, to znaczy, że dotrwaliście do końca. Mam nadzieję, że ta historia pokazała Wam, że warto walczyć, choć jest ciężko i dała Wam nadzieję, że nie jesteście sami.

Historia Laury jest dla mnie niezwykle ważna, bo główna bohaterka nie tylko nosi moje imię - ma również cząstkę mnie. Laura jest zlepkiem wielu kobiet, każdej z nas, która kiedykolwiek doznała niesprawiedliwości.

Dziękuję Wam, czytelnicy, że przeczytaliście tą opowieść. Dziękuję również osobom, które pomogły mi ją napisać, bo bywało naprawdę ciężko. Musiałam robić przerwy od pisania, bo za bardzo przeżywałam to, co tam się działo.

Mam dla Was jeszcze małą wiadomość - historia bohaterów będzie kontynuowana! Zostanie jednak rozszerzona o losy Anieli i Sambora. "Nie walczysz samotnie" opowiada o walce o sprawiedliwość, o miłości, która jest silniejsza niż rozum i strach, o pięknie relacji, która przetrwa wszystko oraz o wsparciu, bez którego nie dalibyśmy rady przeżyć.

Możliwe, że pojawi się też nowelka o przeszłości Sambora, ale nie mogę powiedzieć Wam tego na pewno. Wszystko zależy, czy uda mi się połączyć to w "Nie walczysz samotnie", czy jednak będzie potrzebować odrębnej opowieści.

Nie poddawajcie się i pamiętajcie, że każdy, kto walczy, w końcu odnajdzie szczęście.

Kocham Was,

Laura