★ 2 ★

144 11 25
                                    

Chwilę później wyszłam z jego pokoju, żeby nie stać tam jak jakąś idiotka. Zabrałam swoje rzeczy i wyszłam. Miałam się skierować w stronę swojego pokoju, ale zatrzymał mnie kogoś głos. Odwróciłam się w fanta stronę, a na dole schodów zobaczyłam Sana.

-Chodź na chwilę. Musimy obgadać pare spraw.

Zeszłam z powrotem na dół do nic. Jedyną zmianę jaką zauważyłam była dziewczyna siedzącą obok Hongjoonga. Zgadywałam, że to jest ta jego dziewczyna.

-Więc o co chodzi? - zagadałam pierwsza.

-Wooyoung chcesz jej powiedzieć? - zapytał go lider.

-No nie wiem. Na razie nie.

-No dobra. A więc tak... - przestal bo przerwał mu Yunho.

-Chwila. Pamiętasz jak ostatnim razem przeczuwałeś, że musi zostać? - zwrócił się do HJ - To wtedy była Daria. Jak się okazało też miała moce, ale jeszcze nie odkryte. Może tak samo będzie w jej przypadku?

-Można sprawdzić. - odpowiedział - Tylko, żeby to zrobić dziewczyny muszą się bliżej poznać.

-Dlaczego? - zapytałam szybko.

-Bo Daria ma moc odkrywania w takich jak my nowych mocy. Nie jest to jakaś nowość. Większość ma taką moc. Jest to bardzo przydatne.

-Aaa... Ale chwila? Dlaczego ja czuję się przy was tak normalnie? Jeszcze chwilę temu bałam się was.

-Magia. - uciął krótko Yeosang.

-Co mi zrobiliście?! - wykrzyknęłam na cały dom.

-To tylko chwilowe. Później ci przejdzie. Takie złagodzenie emocji. To akurat zadanie Sana.

-To kiedy ty to...?

-W tym nie jest nic trudnego. - zabrał głos.

-Ty zostaw moje emocje w spokoju.

-Z czasem się przyzwyczaisz. Nawet nie będziesz wiedziała kiedy on to złagodzenie przerwie. - odezwał się nagle Jongho.

-Zostawmy dziewczyny same. Niech się poznają bliżej. - Hongjoong podniósł się i wygonił wszystkich z salonu.

Przez chwilę obydwie siedziałyśmy cicho. Wkońcu ruszyłam się z miejsca. Dziewczyna wykorzystała okazję i zapytała.

-Gdzie idziesz?

-Chciałam wrócić do pokoju. Idziesz? Może mi cos więcej o nich opowiesz?

-Oczywiście, że tak.

Poszłyśmy razem do mojego pokoju. Po kilku minutach spędzonych razem zaczęłyśmy dobrze czuć się w swoim towarzystwie.

-Mam wrażenie jakbyśmy znały się kilka lat. - powiedziałam po chwili namysłu.

-No tak.

-Wiesz co wtedy Hongjoong miał na myśli?

-Kiedy?

-Wtedy co spytał się Wooyounga czy chce mi coś powiedzieć. - byłam trochę niepewna siebie zadając to pytanie.

-Gdybym mogła to bym ci powiedziała, ale nie mogę.

-Dlaczego?

-Po prostu nie. To on musi ci to powiedzieć. - po chwili namysłu dodała - Dawaj sprawdzimy jakie masz moce.

Obydwie wstałyśmy, a wtedy nagle otoczyła nas fioletowa mgła. Ładnie wyglądał ten kolor. Pasował do niej.

-Wystarczy, że zamkniesz oczy i skupisz się na sobie.

Lost Angel || Jung Wooyoung ✔️Where stories live. Discover now