Odzyskać Wolność {Wilcze Kroniki}

Q&A

Kilka osób wyraziło chęć na zrobienie czegoś takiego, więc o to jest.

1. Ile masz lat?

W kwietniu skończyłam 20 

2. Skończyłaś liceum czy technikum?

Technikum na kierunku grafiki i poligrafii cyfrowej

3. Jak poszło na maturach?

Na podstawach raczej dobrze, tak mi się przynajmniej wydaje. Z rozszerzoną matematyką już było dużo gorzej, mam trochę żal do siebie, że się porządnie nie przygotowałam, choć mogłam. 

4. Jakieś plany na przyszłość?

Przeprowadzka z przyjaciółkami do Cieszyna i próba dostania się na Uniwersytet Śląski dalej na grafikę. A z takich bardziej marzeń niż planów, to chciałabym wydać własną książkę. Ktoś chętny na kupienie fizycznej wersji Odzyskać Wolność?😅😅

5. Oglądasz anime? Jak tak to jakie jest twoje ulubione?

Ogólnie oglądam i lubię, choć już od dłuższego czasu żadnego nie widziałam. Raczej nie mam ulubionego, ale nie widziałam ich też jakoś dużo. Ostatnio zachwycam się Tian Guan Ci Fu Jiemu zarówno ekranizacją, jak i nowelką, choć nie jestem pewna, czy to dalej jest anime, skoro jest produkcji chińskiej, czy ma już jakąś inną nazwę.

6. Skąd pomysł na pisanie opowiadań na wattpadzie?

Wszystko zaczęło się na konwersacji, na której byłam z innymi ludźmi lubiącymi Zwiadowców, ktoś wspomniał o wattpadzie, zainteresował się co to, oni mi wyjaśnili, założyłam konto. Pisałam wtedy głównie do szuflady, ale uznałam, że jeśli wrzucę to na wattpada, to w najgorszym razie nikt tego nie przeczyta, a w najlepszym komuś się spodoba. 

7. Ile masz zamiar zamieścić rozdziałów w tej książce?

Nie mam pojęcia, nie planuje takich rzeczy, bo moja koncepcja na fabułę często się zmienia, przez co regularnie dodaje lub usuwam jakieś wątki, albo okazuje się, że wstęp do jakiejś sceny zajmuje więcej niż planowałam. 

8. Czy zdarzy się jeszcze coś złego Kyoshiemu?

Tak! Może nie będą to już gwałty i pobicia (niczego nie obiecuje, za pięć minut mój mózg może wpaść na pomysł wątku, w którym jednak do tego dojdzie), ale ogólnie to nie skończyłam jeszcze z męczeniem tej postaci. 

9. Czy historia przeszłości Kyoshiego będzie dalej rozwijana?

Tak, choć nie jestem pewna w jakim stopniu. Czy będą to tak rozbudowane retrospekcje, jak do tej pory, czy bardziej skondensowane wzmianki, to wyjdzie w trakcie pisania. Na pewno mam w planach po skończeniu książki zamieścić kilka dodatkowych rozdziałów o tym co się wydarzyło w jego życiu, po zakończeniu fabuły.

10. Czy postacie z jego rodziny kiedyś pojawią się w tym opowiadaniu?

I tutaj odpowiedź może być dla niektórych niechcianym spoilerem, więc uprzedzam osoby wyczulone na takie rzeczy, by po prostu ją pominęli.

Tak, mam już to zaplanowane, ale do tego czasu musi się jeszcze trochę wydarzyć. Mam zamiar doprowadzić do spotkania Aldemana, Maksa oraz Wilczycy z Flawianem i jego rodziną.

11. Jak wpadłaś na pomysł na książkę?

Zostawiłam to pytanie na koniec, bo odpowiedź będzie trochę długa, ale wydaje mi się, że cały urok rodzenia się obecnej fabuły polega w głównej mierze na tym, jak dziwna prowadziła do tego droga.

Zaczęło się od mojego głębokiego rozczarowanie tym, jak został potraktowany wątek przeszłości jednej z postaci w Zwiadowcach Johna Flanagana. Wątek, dla którego zostałam przy tej serii, pomimo tego iż zaczęła mnie nudzić, a który został sprasowany do jednego monologu na pół strony, choć moim zdanie mógłby być podstawą fabuły całej części po przez stopniowe odkrywanie go przez czytelnika podczas kolejnej podróży bohaterów. Tak więc zniechęcona porzuciłam serię i zaczęłam myśleć nad tym, jak ja bym podeszła do tego wątku, stopniowo go zmieniałam, zmieniając tym samym bohatera, którego dotyczył i kolejne elementy świata, łącząc go z moimi innymi pomysłami (moje wszystkie opowiadania są ze sobą połączone, choćby po przez jedną konkretną postać) i wymyślać w związku z tym własną historię korpusu Zwiadowców, który u mnie stał się Watahą. W ten sposób wymyśliłam postać Aldemana, a później jego ucznia, a że akurat miałam wtedy "fazę" na piosenki z bajki Mustang z dzikiej doliny, to wymyśliłam wątek, iż ta bajka również powstała w moim uniwersum, jako adaptacja przeżyć Carla/Kyoshiego przystosowana do młodego widza. Tak więc początkowo historia Kyoshiego była taka sama, jak mustanga, tylko przystosowana do człowieczego bohatera. Z tego też wziął się wątek talentu muzycznego naszego bohatera, ponieważ utwory z bajki, miały być przejawem jego walki z przeszłością i próbą uporania się z nią po przez sztukę i tworzenie. Później pojawił się pomysł na wątek, o tym że gdy Kyoshi już wrócił do domu i w miarę wrócił do normalności, to do ich królestwa miała przypłynąć delegacja, której członkiem miał być jeden z właścicieli Kyoshiego z czasów niewolnictwa, dokładnie mówiąc Flawian. W zawiązku z tym wymyśliłam historię tego, jak ci się w ogóle poznali, a im dłużej nad tym myślałam, tym bardziej oddalałam się od pierwowzoru jakim była animacja DreamWorks, aż w końcu dotarłam do tego, co jest publikowane i co czytacie. Choć nawet to ciągle ulega zmianie i co chwilę usuwam, zmieniam lub wymyślam jakieś wątki, po czym męczę się z sensownym wpleceniem ich w istniejącą fabułę, która nie była do tego dostosowana. Jednym z takich zmienionych wątków jest historia z Walerym, bo początkowo Kyoshiego miał zgwałcić pijany Filion.

Mam nadzieję, że nie pominęłam żadnego pytania i że osoby pytające, uzyskały satysfakcjonującą odpowiedz. I oczywiście, że rozdział, który również dzisiaj zamieściłam się wam podobał, lub chociaż nie zanudził ❤❤❤❤