Każdy ma dwa oblicza. Dobre i złe. Nie ma ludzi całkowicie dobrych albo całkowicie złych. Są tylko ci którzy w to wierzą albo ci którzy zgubili drogę. To złe u niektórych ukazuje się w sprzedawaniu narkotyków a u niektórych w zabijaniu wszystkich w laboratorium. U mnie na przykład objawia się w kłamstwie. Nawet w dobrych intencjach. Veronica Morgan. Tak się nazywam. Kiedyś byłam nazywana 003. O tym dowiecie się zaraz. Zapraszam was do mojej historii Z racji tego że chce aby to opowiadanie miało ład i skład uprzedzę że w tej książce masakra w laboratorium dzieje się w 1982r. Nagnę troszeczkę wydarzenia z serialu bo po prostu będzie mi tak wygodniej. Mam nadzieje że spodoba wam się moje opowiadanie. Będą tu treści przeznaczone bardziej dla pełnoletnich ale i tak wiem że was to nie zniechęci. Miłego czytania. 17.06.23r. nr 1 w #eddiemunson