Szef mafii

By wicia_gern

1M 26.7K 4.8K

Zwykla dziewczyna, która została zauważona przez niebezpiecznego mężczyzne. Spotkali się zupełnie przypadkiem... More

1.
2.
3.
4.
5.
6.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
14.
15.
16.
17.
18.
19.
20.
21.
22.
23.
24.
25.
26.
27.
28.
29.
30.
31.
32.
33.
34.
35.
36.
37.
38.
Epilog
Nowa książka

7.

32.8K 867 115
By wicia_gern

Siedzę 3 dni i rozmyślam o tym wszystkim.

Nie znam go długo, ale przy nim czuję się bezpieczna. Nie wiem czy to możliwe czy człowiek może zakochać się tak szybko. Może nie ale ja się zakochałam w przystojnym mafioso i szefie przy okazji.

Co ja mam z tym wszystkim zrobić. Zadzwoniłam do Eva.

- Cześć kochana co słychać? Nie widziałyśmy się od kiedy zniknęłaś z Vincentem.

- To skomplikowana sprawa.

- Opowiadaj ja mam czas.

Opowiedziałam jej wszystko ze szczegółami.

- Uf czyli już wszystko wiesz i nie muszę się już z niczym kryć.

- Co proszę? - zapytałam zdziwiona.

- No chyba nie myślisz, że Mike ma tyle kasy z tej malutkiej firmy. On i Vincent są kumplami razem siedzą w tym interesie.

- Ty o wszystkim wiedziałaś i nic mi nie powiedziałaś?

- Zrozum ,że nie mogłam.

- Ty się nie zrażasz tym że oni zabijają.

- Skarbie gdybyś wiedziała co niektórzy ludzie robią sama byś im zapakowała kulkę w łeb.

- No nie wiem. Nie chcę o tym na razie słyszeć.

- To jak zadzwonisz do Vincenta.

- Nie.

- Wczoraj był u nas. Nie wyglądał najlepiej. Coś czuję, że podobasz się mu.

- Co ty gadasz. Nigdy w życiu nie będę z kimś kto zabija ludzi.

- Lubisz Mika?

- Tak, ale to już inna sprawa.

- Nie Ev. To nie inna sprawa to taka sama. Oni obaj w tym siedzą. Nawet ja w tym wszystkim siedzę.

- Co?!

- To co słyszysz. Czasami pomagam Mike'owi i Vincent'owi. Mike czasami denerwuje się na mnie bo niektóre akcje są naprawdę niebezpieczne. Kilka razy próbowali postrzelić mnie ale uratował mnie mój mąż albo Vin.

- Czy ty siebie słyszysz zagrażasz swojemu życiu. Dlaczego ty w ogóle w tym uczestniczy.

- Ty nic nie rozumiesz ja go kocham. A ty podobasz się Vincent'owi nigdy żadna z którą się spotykał nie zmieniała go tak bardzo jak ty. Chociaż nie byliście i nie jesteście razem to i tak stał się inny niż był zanim cię poznał.

- Skończymy ten temat. Muszę kończyć. Wracam do pracy. I nie chce słyszeć nic o Vincencie.

- Dobrze trzymaj się.

Wróciłam do pracy.

Gdy zbliżał się koniec do mojego gabinetu zapukał kurier.

- Pani Evans?

- Tak to ja.

- Proszę podpisać w tym miejscu.

Podpisałam a on wyszedł i wrócił z wielki bukietem róż.

- To nie wszystko proszę poczekać.

Wrócił po chwili z wielkim pudełkiem.

- Dziękuję.

Nie mogłam w to uwierzyć. Mogę tylko podejrzewać od kogo to.

Otworzyłam pudełko a tam list i mniejsze pudełka.

Otworzyłam list a tam było napisane:

Droga Evelyn,

Wiem, że nie możesz tego jeszcze zrozumieć ale zapewniam cię nie chce na ciebie naciskać. Nie mówię żebyś mnie pokochała ale chce być blisko ciebie. Ciągle myślę o twoich oczach, uśmiechu, ciętego języka i zadziornego charakterku. To co usłyszałaś ode mnie i Ev. To co mówiła o mnie że zmieniam się dzięki tobie poczęści to prawda. Za nim otworzysz to co znajduję się w pudełkach wróć do domu. Zabieram cię dziś w pewne miejsce gdzie spokojnie porozmawiamy o wszystkim. Teraz odwiezie cię Tommy.

Twój V.

Continue Reading

You'll Also Like

146K 2.4K 27
Ona- Dwudziestotrzyletnia Lily Roy jest bardzo nieśmiałą i skrytą osobą.Jej życie zawsze było ciężkie i musiała sobie zawsze radzić sama, a życie wys...
788K 35.2K 54
Zachodnia Kanada, turystyczne miasteczko, a w nim liceum Canmore, któremu sławę przynosi drużyna hokejowa i reprezentacja łyżwiarzy figurowych. Nie...
153K 10.6K 46
"Zderzenie dwóch różnych światów, które połączyło jedno morderstwo. " Ich spotkanie mogło być przypadkiem, albo zrządzeniem losu. On nie wierzył w m...
440K 10.6K 37
Studenckie życie Isabelli nabiera tempa, gdy na horyzoncie pojawia się przystojny architekt i Boss włoskiej mafii. Matteo będzie próbował odkryć najw...