Perfect Father || h.s

By xleksvndrx

16.3K 363 66

Harry Styles - dwudziestopięcioletni brunet z burzą loków na głowie i oczami w kolorze głębokiej zieleni. Dum... More

•1•
•2•
•3•
•4•
• Prolog•
•5•
•6•
•7•
•8•
•9•
•10•
•11•
•12•
•13•
•14•
•15•
•16•
•17•
•18•
•19•
•20•
•22•
•23•
Zawieszenie
¿POWRÓT?
•24•
•25•
•26•

•21•

484 14 3
By xleksvndrx

Harry POV.

Wreszcie nadszedł ten dzień. Dzień w którym miałem poznać moją prywatną asystentkę. Wstałem o 6:30 i skierowałem się do pokoju córki, by ją obudzić. Szybko się naszykowaliśmy i zjedliśmy śniadanie, po czym pojechaliśmy do mojej mamy. W domu czekała na nas już moja rodzicielka.

- Cześć mamo, jak się czujesz? - zapytałem przytulając kobietę.

- Witaj Harry. U mnie wszystko w porządku. O której zamierzasz odebrać Amy?

- Nie wiem mamo. Może lepiej by było, gdyby Amy została dzisiaj u ciebie na noc? Chyba, że masz już jakieś plany...

- Nie nie. Czyżby miała dzisiaj przyjść do pracy twoja nowa asystentka?

- Tak, a co? Znasz ją?

- Nie wiem dokładnie, czy to ona, ale na pewno będzie pracować w twoim biurowcu. Jak ona miała na imię? Amanda? Eliza?

- Nie babciu. Tato, to Emily!

Pożegnałem się jeszcze z nimi i ruszyłem do pracy. Czyżby to naprawdę miałaby być Emily? Już wyobrażam ją sobie w długiej, eleganckiej sukni na balu, który ma być w następnym tygodniu. Trzymałbym ją pod ramię i chodził z głową do góry, bo ta śliczna kobieta u mego boku przyszła właśnie ze mną. Rozmarzony wszedłem do biurowca i od razu koło mnie pojawił się Adam. Postanowiłem, że dłużej już nie wytrzymam i spytam się mojego przyjaciela:

- Adam, czy to prawda, że Emily ma być moją asystentką? Tylko nie kłam.

- Ohhhhh. Tak ona. - W środku normalnie skakałem pod sam sufit. - Tylko ona o niczym nie wie. I proszę cię, nie kłóćcie się tak jak ostatnim razem.

Przytaknąłem, po czym poszedłem do mojego gabinetu, by poczekać na asystentkę. Równo o godzinie 8 ktoś wszedł do mojego biura. Była to Emily z Adamem, lecz on po chwili opuścił pokój. Wstałem i przywitałem się z nią.

- Emily. Witam.

- Witam Harry. Nie spodziewałam się zaistniałej sytuacji. Adam ukartował to wszystko.

- Ja też dopiero przed chwilą się dowiedziałem. Emily, chciałbym cię przeprosić za wtedy.

- Ja właściwie też. Nie powinnam się wtrącać. Możemy zacząć już rozmowę kwalifikacyjną?

- Jaką rozmowę? Przecież jesteś już zatrudniona.

- Przecież ty mnie nie znasz...- przerwałem jej - Ale zna cię moja córka i to mi w zupełności wystarcza. A teraz zaczynajmy.

Wstałem i podałem jej dłoń - Witam na pokładzie Panno Jackson.

Na początku oprowadziłem Emily po całym budynku i przedstawiłem najważniejsze osoby z mojego zespołu. Przez następne kilka godzin pokazywałem pannie Jackson co należy do jej obowiązków. Około godziny 18:00 firma była już pusta.

•••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••


Prawie 1000 wyświetleń 💕
Przepraszam, że tak długo nie dodawałam rozdziałów, ale teraz mam praktyki.
Jeśli macie jakieś uwagi do opowiadania, piszcie śmiało :)
Gwiazdki i komentarze mile widziane
Do następnego, buźka x

Continue Reading

You'll Also Like

48.8K 5.4K 47
"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zacis...
44.3K 2.9K 69
Gdzie ona zostaje mu podarowana jako prezent
4.4K 316 23
Edgar ma 15 lat, zmaga sie z problemami rodzinnymi jak i prywatnymi, do tego sie jeszcze wyprowadza z domu w ktorym mieszkal cale swoje zycie, wiec m...
18.5K 1K 41
Faktem było to, że Synowie Garmadona stanowili prawdziwe niebezpieczeństwo dla Ninjago i jego mieszkańców. Choć Ninja robili wszystko, żeby powstrzym...