°Wszystko Jest Możliwe°

By ihatemyshadow

22.3K 1K 210

Dwie normalne dziewczyny, które nad życie uwielbiały oglądać Youtub'a. Miały także swoich ulubionych "jutuber... More

Rozdział 1
Rozdział 2
Rozdział 3
Rozdział 4
Rozdział 5
Rozdział 6
Rozdział 7
Rozdział 8
Rozdział 9
Rozdział 10
Rozdział 11
Rozdział 12
Rozdział 13
Rozdział 14
Rozdział 15
Rozdział 17
Rozdział 18
Rozdział 19
Rozdział 20
Rozdział 21
Rozdział 22
Rozdział 23
Rozdział 24
Rozdział 25
Rozdział 26
!!!
Rozdział 27
Rozdział 28
KONIEC!

Rozdział 16

673 31 4
By ihatemyshadow

Miałam sen, zły sen. Obudziłam się z krzykiem z oczu wypływały mi łzy.
-Co się stało?- westchnął zaspany Remek.
-Nie, nic. Przepraszam, że cię obudziłam.
-Jak to nic? Przecież jakby nic nie było na rzeczy to byś nie obudziła się z krzykiem i płaczem.
-Zły sen po prostu.
-Oj mała.- przytulił mnie.
-Jeszcze raz przepraszam.- wtuliłam się w niego.
Nagle do pokoju wparowała zaspana Sandra.
-Ewcia?!? Co się stało?
-Nic, zły sen.
-Uf, to dobrze już normalnie na spinę chciałam iść.- zaśmiała się.
-Nie no spokojnie, przepraszam, że cię obudziłam.
-Oj przestań.- podeszła do mnie i pocałowała mnie w czoło.- Śpijcie dobrze.
-Wzajemnie, dobranoc.- uśmiechnęłam się.
Rzadko miałam złe sny, coś chyba musiało być na rzeczy.
-Chodź spać, jest 4:34.
-No dobrze.- westchnęłam.
Położyłam się, a Remek objął mnie i przysunął do siebie.
Obudziłam się, wzięłam do ręki telefon i spojrzałam na godzinę. Super 8:30. Remek jeszcze spał, nie chciałam go budzić. Wstałam z łóżka i poszłam do łazienki. Szybki prysznic dobrze mi zrobi. Wytarłam się ręcznikiem, zapomniałam, że nie mam ze sobą żadnych rzeczy. Weszłam do pokoju, w którym słodko spał Remek. Wzięłam z półki koszulkę i spodenki, wróciłam do łazienki z zamiarem przebrania się, mam nadzieję, że nie będzie miał mi za złe, że wziełam jego rzeczy. Oczywiście jego ubrania były na mnie 3 razy za duże. No ale trudno. Chyba dzisiaj wrócimy z Sandrą do domu, nie mamy ze sobą żadnych ubrań ani potrzebnych rzeczy. Wróciłam do pokoju i wzdrygnęłam się widząc Remka patrzącego na mnie.
-Myślałam, że spisz.
-No, obudziłem się.
-Chyba nie obrazisz się, że pożyczyłam twoje ciuchy?
-No co ty, izi nie obrażę się.- uśmiechnął się szeroko. Kochałam jego uśmiech.
-Chodźmy może na dół?- zaproponowałam.
Nie odezwał się, tylko podszedł do drzwi.
-Panie przodem.- uśmiech nie schodził mu z twarzy.
-O proszę, jaki dżentelmen.- zaśmiałam się.
Zeszliśmy na dół i usiedliśmy na kanapie. Z kuchni można było usłyszeć w miare głośne śmiechy.
-Idziemy tam?- popatrzyłam w brązowe oczy chłopaka.
-No chodź.
Weszliśmy razem do kuchni, takiego syfu to ja jeszcze nie widziałam, Sandra cała w mące, Michał to samo, a o podłodze to nawet nie wspomnę.
-Przepraszam, że przerywam ale CO WY WYPRAWIACIE?!.
Remek tylko śmiał się pod nosem.
-No, naleśniki- powiedzieli chórem. Siadajcie do stołu, zaraz będą gotowe.
Tak oto zrobiliśmy, Sandra podała nam dwa talerze ze stertą naleśników polanych czekoladą.
-Jezu Sanderka kocham Cię!!- odpowiedziałam uradowana.
-Ja wiem, że mnie kochasz, jedzcie, smacznego.
Po zjedzonej porcji poszliśmy do salonu i włączyliśmy telewizor.
-Jezuuuu aleee się najadłam- zaczęłam stękać.
-Ja to samo- odparł Remek łapiąc się za brzuch.
-A tak w ogóle Sandra? Jedziemy dzisiaj do domu nie?
-No spoko.- odparła.
Na tą wiadomość chłopcom zmienił się humor i spojrzeli na nas krzywo. Nagle Michał wybuchł.
-CO PRZEPRASZAM? NIGDZIE NIE JEDZIECIE, ZOSTAJECIE TUTAJ I BEZ ŻADNYCH DYSKUJSI, ZROZUMIANO?
Spojrzałam na Sandrę pytającym wzrokiem, nie wiedziałam dlaczego on tak się zdenerwował....

Continue Reading

You'll Also Like

12.5K 622 69
❤️To moje pierwsze ff więc proszę nie zabijcie mnie jak nie będzie najlepsze. Lovki Sophia ❤️ ❤️Zaczęte pisać 22.07.20❤️ ❤️Ta książka to cringe❤️ ❤️#...
17.4K 1.2K 27
Pomimo, że Vees byli dla ciebie jak rodzina (niektórzy) jako bliska przyjaciółka samej księżniczki piekła postanawiasz pomóc jej w prowadzeniu hotelu...
9.6K 1.5K 32
Joan mieszka w Oakwood przez całe życie. Któregoś dnia poznaje Freda, nowego mieszkańca wioski, z którym zaczyna łączyć ją przyjaźń. Nie podoba się t...
20.9K 1.1K 42
Faktem było to, że Synowie Garmadona stanowili prawdziwe niebezpieczeństwo dla Ninjago i jego mieszkańców. Choć Ninja robili wszystko, żeby powstrzym...