#5 Pierwszy dzień i kilka zaskoczeń

91 9 0
                                    

*poniedziałek*

Youko

Budzi mnie budzik. Jak zawsze, heh nie pamiętam kiedy ostatnio wstałam sama z siebie. Jest 6.45. wstaję i idę zrobić sobie śniadanko. Owsianka wystarczy. Gdy spokojnie jem swój wyczyn kulinarny przychodzie do mnie SMS.

Mama: You,  nie wrócę przez najbliższy tydzień.

Youko: Jak zawsze... Wiesz wogóle że dostałam się do U.A?

Mama: Wiem. Eijiro mi mówił. Gratulacje

Youko: Ta... Dzięki

W momencie gdy odpisuje do kuchni wchodzi mój brat.
-No to co? Pierwszy dzień szkoły siska?- pyta ziewając
-No tak braciak- odpowiadam z pełną buzią- A, i mama nie wróci przez tydzień
-Mhm... W takim razie imprezka integracyjna nowej klasy u nas?- proponuje czerwonowłosy. Przytakuje.
-No można można...- kończę owsiankę i idę wziąć prysznic. Wychodzę z łazienki i już mam zastanawiać się co ubrać, ale przecież mundurek... Taa.. Ubieram go i rozczesuje włosy. Zarzucam na ramię czarny plecak i ubieram buty. Po chwilkę czekam na Eijiro i wychodzimy razem.

-Stres?- pytam
-Jak nigdy
- U mnie też
-Znasz już kogoś z klasy? - pyta shittyhair . Całkiem trafna ksywka wymyślona przez Bakugou.
-Znam Ciebie, Bakugo, Denkiego i Sero- wchodzimy do metra. Po chwili ktoś kładzie mi rękę na ramieniu od tyłu.
-A kogo my tu mamy?- słyszę znajomy głos
-A my tu mamy pana- taśmę- odwracam się- Hej
-Siema- wita się czarnowłosy- Hanta Sero- przedstawia się mojemu bratu.
-Kirishima Eijiro- gadamy sobię we trójkę o wszystkim i niczym. W końcu dojeżdżamy pod szkołę. Tą wspaniałą, nową szkołę.  Eijiro odchodzi, żeby odciągnąć Bakugou od Deku, a ja i Sero idziemy szukać klasy.
-1-A... Tutaj- wskazuje Hanta i już po chwili siedzimy w klasie. Jesteśmy tylko my, więc zajmujemy miejsca obok siebje w ostatnich rzędach. po chwili przychodzą Eij, Baku i Deku. Następnie jeszcze kilka osób których nie znam i Denki.

-No, już myślałem że nie trafisz Kaminari - wita go prześmiewczo Sero
-Ja też tak myślałem, ale się nie poddałem i jestem moi drodzy- że śmiechem zajmuje miejsce przede mną.
-Brawo bohaterze- prycham.
Przychodzi jeszcze kilka osób. Dalej gadam z moimi ziomkami.
-Hej! Mina Ashido- podchodzi do nas dziewczyna z różową skórą i włosami. Ta, która przed egzaminem gadała z Eijiro.
-Hej, Kaminari Denki. To Hanta Sero i Kirishima Youko- przedstawia nas żółtowłosy.
-Miło poznać- mówię
-Mnie również- siada przed człowiekiem-taśmą - jesteś siostrą Eijiro?- Pyta po chwili moja nowa znajoma.

-Ta.. - drapie się po karku
-Zauważyłam. Macie taki sam kolor oczu i zanim przefarbował włosy też miał je czarne- mimowolnie się uśmiecham- I zęby też macie takie same. Ostre- wszyscy wybuchają śmiechem.
Gadamy sobie dalej, aż coś-właściwie ktoś znów przykuwa moją uwagę. Heterochromik, który pomógł mi na egzaminie. Staram się nie okazywać zdziwienia. Łapię spojrzenie od brata mówiące "To on?" Przytakuje mu i wracam duchem do mojego nowego squadu. Chociaż nie na długo.

Dwukolorowy chłopak siada obok mnie. Jak najlepiej umiem ukrywam zdziwienie. Kurde... Chyba powinnam mu podziękować, nie?

Shoto

Wchodzę do klasy chwilkę przed dzwonkiem. Jest już prawie pełna ludzi. Widzę wolne miejsce obok... Gościa który walczył z robotem za 0p na dachu i prawie zabił ta dziewczynę. Obok Chłopaka w okularach i... Obok tej dziewczyny. Zmierzam w tamtym kierunku i zajmuję to miejsce.

-Yaoyorozu Momo- przedstawia się dziewczyna z drugiej strony.
-Todoroki Shoto- nie chce wyjść na chama i też się przedstawiam. Po chwili do klasy wchodzi nauczyciel. A przynajmniej coś co ma nim być.
-Witam, klaso 1a. Nazywam się Aizawa i jestem waszym wychowawcą. Róbcie co chcecie, ale jak ktoś z was mnie obudzi to macie niezapowiedziany test- wymamrotał zaspanym głosem. Zamknął się w swoim żółtym śpiworze i zasnął.

Say Goodbye | 𝑻𝒐𝒅𝒐𝒓𝒐𝒌𝒊 𝒙 𝒐𝒄 | Edytowane Where stories live. Discover now