♥22♥ "Błagałam, by trwała wiecznie"

132 9 0
                                    

Kiedyś będzie urlop, teraz czas tyrać

~ Taconafide - "Kryptowaluty"

Leigh-Anne

Od: Tom

LEIGH TO JUŻ OFICJALNE MACIE NOMINACJĘ DO BRITS ZA "WOMAN LIKE ME"!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! SPRAWDŹ SM MACIE GRATULACJE Z CAŁEGO GLOBU. B R A W O !!!!!!!

Zaczęłam piszczeć. Wszyscy spojrzeli na mnie z ukosa.

- "Woman Like Me" ma nominację do Brits! - Krzyknęłam.

- Naprawdę?! - Uśmiechnęła się Jade.

- OmójBożeOmójBożeOmójBoże! - Cieszyła się Perrie.

Wszystkie zaczęłyśmy się przytulać i piszczeć, a potem przeglądać social media.

- Nicki pisze na Twitterze: "ja i moje suki @littlemix mamy nominację do @brits!!!! Głosujemy!!!!!!" - Przeczytałam.

- Sean Paul: "@littlemix GRATKI!!! Te dzieci tak szybko dorastają, jak patrzę na waszą drogę od "Hair" do teraz, to nie mógłbym być bardziej dumny!!!!!! #VotesForWomanLikeMe." Awww, założył nam hashtag. - Uśmiechnęła się Perrie.

-O, nawet Ariana napisała na instagramie: "moje dziewczynki @littlemix i @nickiminaj dostały nominację do Brit Awards za teledysk!!!!!!! Głosujcie głosujcie na mój najlepszy support, jaki miałam w karierze i na moją BFF!!! Należy im się!!! #VotesForWomanLikeMe" - Powiedziała Jesy.

- A Sharaya pisze na twitterze: "Gratulacje dla moich wspaniałych @littlemix oraz @nickiminaj za nominację za najlepszy teledysk do Brit Awards!!!! Jestem taka dumna dziewczyny, idźcie tam i rozwalcie tą scenę, nie wyobrażam sobie, żeby na statuetce był tytuł innej piosenki!!! Dajcie czadu, niech ta scena pójdzie z dymem!!! #VotesForWomanLikeMe" - Przeczytała Jade.

Po chwili dostałam powiadomienie z twittera.

- A na twitterze chłopaków: "Nasze piękne dziewczyny @littlemix razem z @nickiminaj otrzymały nominację do Brit Awards!!!!! Głosujcie!!!! #VotesForWomanLikeMe" So cute, kocham was.

Jesy

W piątek wieczorem wylecieliśmy do Paryża. Na miejscu byliśmy około północy, a zanim się zakwaterowaliśmy było grubo po pierwszej.

Rzuciłam rozpakowaną walizkę w kąt i rzuciłam się na łóżko obok Zabdiela.

- Jakoś w ogóle nie chce mi się spać. - Powiedziałam po chwili.

- Mi też.

- Idziemy na miasto? - Chłopak spojrzał na mnie zaskoczony. - Poważnie pytam.

- No to chodźmy.

- Tylko przebiorę się w coś lepszego niż legginsy i twoja bluza, bo po kilku godzinach na lotnisku i samolocie nie prezentuję się najlepiej.

Ubrałam się w czarne, woskowane spodnie z wysokim stanem i luźną koszulę w szkicowane Myszki Mickey. Do tego założyłam białe sneakersy, włosy (po podróży pozostawiające sobie wiele do życzenia) zaplotłam w luźny warkocz i nałożyłam na nie czarną beanie. Wyszliśmy z pokoju.

Spacerowaliśmy oświetlonymi ulicami Paryża. O tak... tego było mi trzeba. Chwili anonimowości. I chwili bez nieletnich.

- Oh... potrzebowałam tego. Ostatnio Nico dał się nam we znaki.

- Masz rację. Jeśli jesteś zmęczona, to mi powiedz, okej? Ja mogę wstawać do niego w nocy.

- No, to nie najgorszy pomysł. Chwilami czuję się zmęczona tym wszystkim. Płyta, koncerty, festiwale, zaraz trasa... Czasami nawet nie mam chwili, żeby pogadać z dziewczynami. Tak, jak kiedyś.

Barcelona III. Tell Me You Love MeWhere stories live. Discover now