- Nigdy więcej! Ostatni raz się na to zgodziłem! - gderał Zalgo.
- A zamknij się wreszcie. Migreny zaraz dostanę - warknęłam otwierając drzwi - Właź.
- Co ty taka zła? - zdziwiła się Tina.
- Bo się muszę użerać z rozwydrzonym demonem - westchnęłam - No dobrze, może następni będą łatwiejsi w obsłudze. Nina, zapraszam na wywiad. Tylko błagam, nie każ się doprowadzać tam siłą.
- Spokojnie, ja nie jestem takim tchórzem jak niektórzy - Nina spojrzała znacząco na Zalgo.
-Nina! - Alice swoim zwyczajem rzuciła się dziewczynie na szyję i zaczęła ją tulić.
- No, to nawet miłe. Ale trochę mnie dusisz.
- Alice, jak ją udusisz, to nici z wywiadu - upomniałam dziewczynę.
- Sorki, poniosło mnie. Możemy zaczynać?
- Jasne, pytaj - Nina rozsiadła się wygodnie.
- Dlaczego akurat fioletowa bluza?
- Lubię ten kolor. Zawsze mi się podobał i nawet mi pasuje.
- Rozcinasz policzki czy czekasz aby była blizna?
- Już nie rozcinam. Zrosły się i mam bliznę, niezbyt ładną, ale lepsze to niż dziura w twarzy. Przynajmniej jedzenie nie wypada mi z ust podczas jedzenia.
- Ulubiona roślinka?
- Bez, uwielbiam jego zapach.
- Ulubiona potrawa?
- Frytki i krewetki w tempurze.
- Wierzysz w zjawiska paranormalne?
- Serio pytasz? Znam osobiście duchy i demony, więc tak, wierzę.
- No racja, głupie pytanie. Ulubiony zapach?
- Jak już mówiłam lubię zapach bzu. A także zapach gorącej czekolady.
- Czekolada... - Alice zaczęła się ślinić - Pycha! Ale wróćmy do wywiadu. Gdzie byś chciała pojechać?
- W wiele miejsc. Na przykład do Japonii albo do Francji.
- Ulubiona piosenka?
- "Partners in crimes" oraz "Smooth Criminal"
- Fajnie. Kogo kochasz?
- No tu cię zaskoczę. Pewnie spodziewasz się, że powiem, że kocham Jeffa. Rozczaruję cię, już mi dawno przeszło. Za to bardzo polubiłam Eyeless Jacka. A nawet więcej niż polubiłam - Nina lekko się zarumieniła.
- Uuu, kroi się romans. Kogo nienawidzisz?
- Offendera i Jeffa.
- A co się stało, że ci się odmieniło?
- Jeff mnie skrzywdził... I to bardzo. Ale nie chce o tym mówić. Możemy przejść do dalszych pytań?
- Jasne, nie będę naciskać. Zabijasz randomowo?
- Kiedyś tak. Teraz staram się wybierać konkretne ofiary, ale czasem jestem zmuszona zabić przypadkową osobę.
- Ulubiona gra?
- Ale komputerowa czy zwykła? Bo w komputerowe to mało gram, czasem trochę w "League of Legends". A z planszówek to lubię "Monopoly". No i lubię też grać w pokera i warcaby.
- Zaśpiewasz coś?
- Yyy, lepiej nie. Mam mały problem z gardłem.
- Jakoś ci nie wierzę, ale niech ci będzie. Kto jest twoją najlepszą przyjaciółką?
- Sadie, Clockwork i Jane.
- A właśnie, co sądzisz o Jane?
- No kiedyś za sobą nie przepadałyśmy. Wiesz, ja - wielka fanka Jeffa, a Jane jego najgorszy wróg. Kłóciłyśmy się, walczyłyśmy. A potem, jak Jeff mnie skrzywdził, wyciągnęła do mnie pomocną dłoń i okazała współczucie. Teraz jesteśmy przyjaciółkami.
- I ostatnie pytanie. Co sądzisz o Tobym?
- Toby... uroczy wariat. Takie trochę duże dziecko, czasem męczące i irytujące, ale dość zabawne. Choć bywa też niebezpieczny. Żebyś ty go widziała w akcji. Prawdziwy wirtuoz toporków.
-Chciałabym to zobaczyć. Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Justyna cię odprowadzi.
- Chodźmy. Kogo teraz chcesz pomęczyć?
- Cody'ego - odparła Alice z podejrzanie szerokim uśmiechem.
CZYTASZ
Creepy wywiady
RandomKsiążka współtworzona z @_AliceQ_. Przeprowadzamy tu wywiady z postaciami z creepypast. (I wcale ich nie zamęczamy, wcale). Znaczy, Alice zadaje pytania, a ja pilnuję, żeby byli grzeczni i nie próbowali zwiać bez udzielania odpowiedzi. No i czasem i...