Rozdział 14

2.1K 263 27
                                    

Po skończonym koncercie jechałem z Derekiem autem do hotelu. Wciąż był na mnie wściekły, choć i to można by uznać za niedopowiedzenie. Spore niedopowiedzenie.

- Fani wymyślają niewiadomo jakie historie, nawet myślą, ze jesteś gejem, bo tańczyłeś z Niallem. Co za idiotyzm - warknął pod nosem przeglądając wciąż coś na telefonie - Za pare godzin masz lot do nowego jorku, zrobisz niespodziankę Gigi i porobicie sobie dużo zdjęć. Już do niej dzwoniłem. Potem jedziecie na pokaz mody. Spędzisz z nią dzień, a w nocy masz samolot do Francji. Nie chce żebyś wychodził gdziekolwiek bez ówczesnego poinformowania mnie.

- Skoro do niej dzwoniłeś, to już nie będzie niespodzianka - wymamrotałem wyjmując swoją komórkę i odblokowując ją - Jeżeli chcesz mnie całkiem kontrolować, to wszczep mi gps, będzie szybciej.

- Masz już go w telefonie, ale nie zawsze go ze sobą zabierasz - powiedział Derek a ja Rozchyliłem wargi z niedowierzaniem patrząc to na niego, to na moją komórkę. Nie miałem własnego życia - I nie wychodź nigdzie z Niallem.

- Niby czemu? - spytałem wciskając telefon do kieszeni. Spojrzałem na mojego managera nie rozumiejąc, czemu chce mnie zamknąć w małej klatce i wypuszczać tylko i wyłącznie na koncerty.

- Nie chce burzy domysłów twoich fanów, ze może jesteś gejem. Wiesz co wciąż się dzieje przez Louisa i Harry'ego - mruknął, a ja potrząsnąłem głową nie wierząc, ze mówi coś takiego.

- Nie jestem gejem. Teoretycznie mam dziewczynę, która mogłaby być moją prawdziwą dziewczyną gdyby nie była suką. A Niall to tylko kolega, czy teraz nie mogę nawet mieć przyjaciół? Poza tym pracuje z nim, muszę się z nim widywać - powiedziałem unosząc do góry ręce w dramatycznym geście.

- Cóż, fani wiedzą swoje i wiesz jak niestworzone historie potrafią wymyślić. Nie podjudzaj ich - rzucił, gdy zatrzymaliśmy się od hotelem, a ja nie miałem ochoty wysiadać z auta. Wokół byli fani, słyszałem ich krzyki. Koncert przebiegł bez żadnych niespodzianek czy moich ataków.

To była głupota, ale fani naprawdę myśleli ze wszyscy jesteśmy homo. Ja nie jestem.

Show Must Go On! | Ziall ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz