POWRÓT!!!

27 4 0
                                    

- Nie będę wam juz tego czytał - powiedział tylko do dzieci i razem z zeszytem wyszedł z pokoju. Stanął obok dziewczyny i rzucił zeszyt na blat - Czyś ty oszalała?

- Już dawno - powiedziała pusto i zabierając butelkę wody ze stołu poszła do swojego pokoju. Usiadła na łóżku i otworzyła jakąś książkę.

- Nie czytaj im tego - rzucił zeszyt na łóżko dziewczyny po czym zasiadł przed telewizorem w salonie.

Kobieta spojrzała na zeszyt i mimowolnie sięgnęła po lekturę. Zaczęła czytać dalej

***

Kilka godzin później gdy cała akcja zaczynała zagrażać Philipsowi i jego ludziom, ten nie odrywał się od monitorów przez, które obserwował jak jego więźniowie próbują ocalić swoich przyjaciół i uciec "ze szpitala".

- Jeszcze tylko Fast - powiedziała Rosa sama do siebie idąc szybko w jakąś stronę.

Szła teraz tylko z Colinem i Willem nie chcąc zwracać na większą grupę ludzi zbyt dużej uwagi. Reszta przyjaciół została w kantorku z bronią palną. Gdyby coś się działo mają się czym bronić.

- No a co z Milly? - spytał blondyn uświadamiając sobie, że ognista dziewczyna także nie została jeszcze uwolniona.

- Milly nie żyje - mruknął pusto Will tak jakby go to wogóle nie obchodziło.

Rosa w końcu zatrzymała się przed danymi drzwiami i wyciągajac kartę otworzyła drzwi celi. Odsunęła się trochę gdy uderzyłsmród zgnilizny.

- Fast? - zmarszczyła brwi i założyła na twarz bandame, która cały czas wisiała na jej szyi. Weszła powoli do środka i rozglądnęła po zadymionej sali.

Po jakiejś chwili zobaczyła juz wyblakłe czerwone włosy.

Podeszła powoli do chłopaka. Im bliżej była tym bardziej przerazał ją widok.

Chłopak wisiał na ścianie głową w dół. Jego nogi i ręce były przybite kilkunastoma gwoździami i owinięte cierniem.

Z jego pokrojonego ciała skapywała krew na podłogę a połamane nogi wisiały w dziwnej pozycji.

- Chodźcie trzeba go ściągnąć - podeszła do chłopaka a za nią dwóch chłopaków. Najpierw blondynka odczepiła kolce od rąk i trzymała delikatnie głowę chłopaka żeby ten na nią nie upadł podczas gdy Will z Colinem ściągali uważnie i powoli jego nogi ze ściany.

Gdy położyli go na ziemi Rosa nachylila się nad chłopakiem i przyłożyła dwa palce do jego szyi. Oczy momentalnie zaszły jej łzami a ręce zaczęły się trząść.

Historia Inna Niż Wszystkie Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz