Nominacja

50 8 14
                                    

Nominowała mnie LilithBreen i Gosssia - dziękować 😉

Najpierw Lilith: miałam cie zaciekawić opisując jakiś nudny przedmiot:

Leżał na biurku, był złoty i...

- Nie! Co ty wyprawiasz?! - krzyknął na mnie blondyn niespodziewanie wskakując przez okno - To nie tak! To ma być z emocjami!

To sam to zrób panie doskonały - powiedziałam i oddałam mu telefon.

- Leżał na biurku. Był żółty i smukły a jego gumka mieniła się przez światło słoneczne wpadające przez okno balkonowe. Wydawał się taki bezbronny. Można było by powiedzieć że delikatny kiedy swoją końcówką dotykał kartki...

Ty jesteś zboczony.

- Ciii! ... jednak był bezbronny do czasu aż Bestia nie podeszła do biurka i nie wzięła go do swojej ręki po czym wycelowała nim w moje oko... Ej co ty robisz! Kobieto uspokuj się! Air pomocy! - zaczął krzyczeć wołając na pomoc przyjaciela - Nie w twarz!

Nie tylko nie on - powiedziałam zawiedziona.

- Już czas żebyście się pogodzili.

- Nie mam zamiaru się z nią godzić facet odbiło ci? - spytał ciemnowłosy siadając na moim łóżku - O fu! Kim ty jesteś?

Autorką.

- A! Przez te szope na głowie cie nie poznałem. Teraz wyglądasz o wiele lepiej.

Mam was dość - powiedziałam i wyszłam z pokoju zostawiając głąbów za sobą.

- Air czemu jesteście dla siebie tacy nie mili?

- Chlopie ona mi życie zniszczyła za co ja mam ją lubić?! - wyrzucił ręce do góry jakby to było coś oczywistego.

- Przesadzasz. Chodź dokończymy jej nominacje - blondyn wziął telefon i usiadł obok przyjaciela na łóżku - Okej następna nominacja jest od Gosssia i musimy napisać o Bestii trzy fakty każdy w innym języku.

- Pisz: 1. Głupia 2. Wredna 3. Lubi niszczyć ludziom życie.

- Uspokuj się! 1. To będzie: Hard-Working.

- Ona ciężko pracująca? - zaśmiał się bezczelnie.

- A wymyśliłbyś taką książkę?

- 10 razy lepszą.

- Ciężki dzisiaj jesteś.

- I nie zamierzam się zmieniać.

- Dobra to 1. Curious. Teraz ty.

2. Malveillant*.

- Skąd ty znasz francuski?

- Rosa czasem gada przez sen - wywrócił oczami gdy zobaczył znaczącą minę blondyna - Radzę Ci cicho bądź.

- Okej i 3. 明智*.

- A ty chiński skąd znasz?

- Z tłumacza!

Co wy tu jeszcze robicie?! Spadać do książki i oddawać telefon! W kontrakcie nie macie nic żeby wogule wychodzić z opowiadania i pisać dla czytelników - warknęłam wchodząc do pokoju i wyrywając Colinowi telefon z rąk - Nie za to wam płace.

- I tak wolą gadać z nami niż z tobą. Ty nam nie płacisz!

Marsz do opowiadania ale już! Odpłace wam się za to zobaczycie!

- A mogę jeszcze tylko się pożegnać proszę? - powiedział Colin.

Masz tylko szybko - oddałam mu telefon.

- A więc do następnego rozdziału kochani, życzcie nam szczęścia w następnych rozdziałach 😨, piszcie czy chcecie żebyśmy my robili nominacje z Airem zamiast Bestii 😊I przy okazji ja nominuje za nią, a więc:

Gosssia
LilyBlackWhite
AnonimGraffity
CatrineAgrest

To tyle, zadania te same + pytania:

1. Czy czytałeś książkę? Jeśli tak to wolisz mnie czy Aira/Willa? Dlaczego?

2. Czy nie sądzicie, że Nora zrobiła się jakaś bardziej agresywna? 😨

3. Wiem, że mnie kochacie itd. itp. Ale czego w mnie nie lubicie?

4. I to obowiązkowo, Nominacje mają być robione tak jak dziś czy tak jak wcześniej?

Papa kocham was 😁😃 *kłania się nisko*

Colin do książki już! - przestraszony blondyn wskoczył do telefonu.

* złośliwa
* pomysłowa.

Historia Inna Niż Wszystkie Where stories live. Discover now