Wszechwiedzący Mike

409 28 0
                                    

Biegłam przez las , rozwidlenie dróg  było  bardzo blisko . Nie wiedziałam  która  wybiorę drogę , czy prostą i łatwą  czy dziką  i nieznaną  . Odpowiedź  była  prosta , bez zastanowienia wybrałam  tą  drugą  . Nie zdążyłam  nawet przebiec jej do końca,  upadłam  na kolana . Zmiana w wilka przychodziła powoli , czułam  się bardzo dziwnie .   Symbol  na ramieniu świecił  jasnym blaskiem , oswietlajac mi drogę. Chciałam szybko się zbudzić ale coś  kazało  mi dokończyć  przemianę  . Zaczęłam się szamotać i krzyczeć  .
-Łucja obudź się  ! - Mike trzymał mnie w swoich objęciach,  jedną  ręką  szturchał moje ramię próbując  mnie rozbudzić  .
-już wstałam , możesz  mnie już puścić -zasugerowałam.
-dobrze  , ale  opowiedz  mi co ci się takiego  śniło.  - Powiedział  zmartwiony  , z jego pomocą  stanęłam na równe nogi . Było  znacznie  lepiej niż wczoraj  , chociaż  czułam  zakwasy . Nie wiem po czym , ale były  bardzo dokuczliwe. Gdy tylko rozprostowałam nogi zaczęłam  opowiadać Mike mój  sen , nie był  tym faktem zszokowany. 
- Oj Łucja , twoje sny są  niczym wizję . Widziałaś pewnie twoja  pierwsza  przemianę  która nastąpi  w najbliższą pełnię . - Wyjaśnił.
- Czyli zmienię  się w wilka ? - Zapytałam.
- To zależy tylko o demnie  , podczas pełni alfa ma pełną  władzę nad swoją  wilczycą. - Uśmiechnął się , szybko usiadł  obok mnie . Przez co bardziej się  spiełam .
- Uprzedzam twoje kolejne pytanie , tak jestem twoim Alfą  bo ja cie ugryziem  .
-Ale po co ? - Wyjąkałam.
-Nigdy nie pytaj po co , tego nawet ja nie wiem  . Gdy byłem wilkiem kierował  mną  instynkt  , który kazał mi znaleźć  ciebie . - Spójżał w moje oczy w których zbierały się zły  , jego ręką  chwiciła  moja  . Gdy nasze palce się zetknęły przeszedł mnie dreszcz  , drugą  ręką  otarł  samotną  łzę  , spływającą  po moim policzku . Szybko wtuliłam się  w jego ramiona , ten gest bardzo go zaskoczył  zupełnie  jak mnie .
- A co ty taka do  przodu ? - Zapytał  .
- Nigdy nie  pytaj po co  - Posłałam mu głupi uśmieszek  , jak widać jego słowa były nie do przegadania.

Wilcza  Moc Część 1 ,,Początek"Waar verhalen tot leven komen. Ontdek het nu