Rozdział XVII

7.5K 500 66
                                    

Nie wiedziałam co się tak właściwie stało. Podniosłam się z podłogi i ruszyłam do wyjścia, ale przechodząc spojrzałam w lustro. Stanęłam przed nim i oglądałam się od góry do dołu. Moja twarz była całkowicie blada, oczy koloru żywej zieleni; usta czarno - czerwone, zęby śnieżnobiałe, a kły długi i szpiczaste. Włosy mam proste, czarno - zielone i sięgają mi do pasa. Ubrana jestem w długą, aksamitna suknie do ziemi, czarnego koloru. Paznokcie nie wyglądają norlamnie, bardziej jak szpony pomalowane zielonym lakierem. Jestem o wiele wyższa niż normalnie i nie jest to spowodowane tylko butami na koturnie.

Przyglądam się sobie bardzo długi czas, aż w końcu dostrzegam dziwny patyk, schowany za pas od sukni. Wyciągam go i dokładnie przyglądam. Jest to pewnie różczka do kompletu.

Chcą wyjaśnić ta cała sytuacje, wychodzę z pokoju i kieruje się do gabinetu dyrektora. Wszyscy po drodze przyglądają mi się, ale co bardziej ciekawe kłaniają!

Kiedy udaje mi się dostać do głowy całej szkoły, po prostu tam wchodzę. Nic więcej.

- Dzień dobry - mówię. Obracam się od drzwi i widzę Ministra Magii, dyrektora i jeżdżę kilku inny osób.

- On wrócił! - krzyknął jeden z panów

- Dlaczego on jest kobietą?! - wrzasnął drugi.

- To jego córka - powiedział spokojnie dyrektor.

***
Hej!

Na początku chciałbym wam podziękować za ponad trzy tysiące wyświetleń i ponad trzysta gwiazdek!

Dziękuję! Jesteście najlepsi!

Właśnie w tym momencie akcja się rozkręca!

To chyba ostatni rozdział przed świętami. Kolejny postaram się dodać w Wigilię!

Pozdro ;**

Córka Severus'a Snape'a || S.S. H.P. ✔Where stories live. Discover now