Podziękowania

794 53 18
                                    

Cześć!

Cholera, przyznam, że czuję się dziwnie. To nie jest pierwsza opowieść, którą zaczęłam pisać, ale pierwsza, którą naprawdę skończyłam (przynajmniej tom pierwszy.) OFICJALNIE BĘDZIE DRUGA CZĘŚĆ!

I nie ukrywam, że udało mi się dzięki Wam - każde wyświetlenie, polubienie czy komentarz, zachęcały mnie do pisania dalej, ulepszania tej historii, ponieważ ktoś, oprócz mnie chciał ją skończyć.

Mój początkowy pomysł na tą historię był prosty - chciałam napisać o aranżowanym małżeństwie, gdzie ta druga kobieta jest prawdziwą miłością. Nie wiem, czy mi to wyszło i poczuliście odpowiedni klimat, ale nie jest to ważne. Fabuła się skomplikowała i tak naprawdę aranżowane małżeństwo stało się wątkiem pobocznym. 

To była historia Valerie, zranionej i pozostawionej dziewczyny, która mimo bogactwa i popularności, czuła dogłębną pustkę. Nie ukrywam, że podczas czytania mogliśmy zobaczyć jej przemianę w psychopatę, który powoli zatraca różnicę między dobrem, a złem. To chyba było dla mnie najcięższe, ale jak wspomniałam na początku - to nie była historia dobrych bohaterów i nią nie będzie.

I historia Luki, bezwzględnego przestępcy, którego zniszczył własny ojciec i próbował nauczyć się odczuwać normalnych emocji.

Bardzo wam dziękuję za obecność, przeczytanie tego dzieła i mam nadzieję, że zostaniecie na drugi tom, który niebawem się pojawi.

Pierwsze informację zapewne pojawią się na moim Twitterze, więc serdecznie was zapraszam!

twitter: withoutsy #bcwatt

tik tok: zauroczono

BARDZO WAM DZIĘKUJE!

Możecie mi dać znać, co wam się podobało najbardziej, aby wiedziała, co zachować w korekcie, której również się podejmę.

Do zobaczenia w kolejnej części, która została zapowiedziana w epilogu - "Jeśli nie mogłam mieć miłości, chciałam władzy." 

Przesyłam dużo miłości!

Beautifully cruel ZAKOŃCZONEWhere stories live. Discover now