Rozdział 12

75 5 0
                                    

Octavia.Pov. 

Siedzimy w salonie i pijemy już trzeciego drinka, wódka z colą. Nie myślałam, że do mnie przyjdzie. Odkąd siedzimy w swoim towarzystwie atmosfera jest delikatnie gorąca, co chwilę któraś daje którejś komplement, ogólnie ze sobą flirtujemy. Siedzimy nawet całkiem blisko siebie. Jednakże Clarke dalej nie powiedziała mi o czym chciała ze mną porozmawiać. Nic mi nie przychodzi do głowy, o co jej chodzi.

- Powiedz mi, ile ty masz tak właściwie lat? Nie chcę być posądzona o pedofilię, jak coś.- zaśmiała się i położyła rękę na moim udzie. Było słychać już po jej głosie, że jest podpita. Ma całe czerwone poliki. 

- Mam 21 lat, za 2 miesiące 22. A ty?- zaczęłam bawić się jej włosami. Nie wiem czemu, ale mnie to strasznie odpręża.

- Ja mam 26 lat, więc w sumie nie ma takiej dużej różnicy wieku między nami. Chciałabym teraz z tobą porozmawiać, ale tak na poważnie, okej?- zmieniłam swój ton głosu wypowiadając ostatnie zdanie. Może mnie wyśmieje, może nie.

- Okej, dawaj.- przysunęłam się jeszcze bliżej mnie. O mój boże, co ja robię...

-Rozumiem to, że się z nikim nie umawiasz i liczy się dla ciebie tylko seks, więc zmieniłam zdanie, nasz ostatni stosunek nie musi być tym ostatnim. Możemy się dogadać, jeśli oczywiście byś chciała.- ostatnie słowa wyszeptałam jej prosto w usta i założyłam na nich lekki pocałunek. Nie mówiła nic, chyba się zastanawiała, mam nadzieję, że się zgodzi. 

- Oczywiście, że możemy się dogadać, ale szczegóły omówimy później.- uśmiechnęłam się i zachłannie ją pocałowałam. Zapowiada się długa i ciekawa noc. 

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Moja sąsiadka.| ClarktaviaDonde viven las historias. Descúbrelo ahora