Nie mogłam przestać płakać. Nadal nie mogłam uwierzyć,że zerwał ze mną dla innej. Postanowiłam napisać dla niego list,którego i tak pewnie nie przeczyta,ale trudno. Komuś musiałam się zwierzyć z tego,co dręczyło mnie od 2 tygodni,a kartka była najlepszym rozwiązaniem.
Nat
Kiedy będziesz czytać ten list,lub nie,mnie już pewnie nie będzie. Będę leżeć martwa wśród rozsypanych tabletek oraz butelek po alkoholu. Chciałam Ci powiedzieć,że nie potrafię bez Ciebie żyć i nadal nie mogę uwierzyć,że zostawiłeś mnie dla innej. Ostatnio nie układało nam się za dobrze,kłóciliśmy się,ale ja zawsze Cię kochałam. To właśnie z Tobą przeżyłam najpiękniejsze chwile w swoim życiu : pierwsza randka,pierwszy pocałunek,mój pierwszy raz,pierwsza jazda na skutezrze,deskorolce. Niedawno dowiedziałam się,że jestem w ciaży. Z Tobą. Mogliśmy być wspaniałymi rodzicami. Niestety Ty wybrałeś kogoś innego. Mam nadzieję,że będziesz z nią szczęśliwy. Najbardziej zależy mi właśnie na Twoim szczęściu. Żegnaj. KOCHAM CIĘ!
Nie zapomnij nigdy o tym i o mnie.
Diana
-Diana,coś ty zrobiła?!-spytałem ją,po przeczytaniu listu,chociaż wiedziałem,że nigdy nie dostanę odpowiedzi. Uświadomiłem sobie,że kocham Dianę a nie Kate. Postanowiłem ją przeprosić i spytać o drugą szansę. Niestety było już za późno. Starciłem ją i nasze dziecko.
