Wyjdź. Przestań być sobą na chwilę.
Stań się kimś innym, kimś natchnionym, głębokim.
Zrób miejsce w głowie komuś
kto będzie potrafił wykorzystać jej zasoby.
Wyjdź. Pozwól sobie od siebie odpocząć.
Uwolnij spętane skrzydła, przecież chcesz!
Przecież wiesz, przecież, przecież to takie oczywiste.
To ty jesteś problemem, ty jesteś przeszkodą.
To ty, to ty, sabotujesz samą siebie.
To ty, to ty jesteś swoją blokadą.
To przez ciebie, przez ciebie, to wszystko przez ciebie.
To wszystko, to wszystko to twoja wina!
Kalekie słowa do głowy mi wkładasz
w pokraczny sposób każesz mi je łączyć.
Marnujesz myśli, marnujesz, mordujesz
ośmieszasz, gwałcisz, brutalnie kaleczysz.
Jesteś potworem, okrutną sadystką!
Zwyrodniałą degeneratką, bestią!
Gnębisz mnie, torturujesz mnie
wystawiasz na pośmiewisko.
Jesteś chora! Chora! Chora na umyśle!
Mścisz się, nie możesz mi wybaczyć
nie możesz znieść tego, że to ja wygrałam
to ja przetrwałam, to ja dostałam ciało, nie ty!
Więc mieszasz mi w głowie, niszczysz mi głowę
niszczysz wszystko, rujnujesz wszystko!
Nie masz litości, ani grama litości
w tobie nie ma, w nas nie ma
tylko nienawiść, tylko złość w nas
![](https://img.wattpad.com/cover/303309856-288-k127429.jpg)